-15% na nową książkę sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. Przy zamówieniu podaj kod: 10000

RODO – Senat RP przyjął bez poprawek nową Ustawę o ochronie danych osobowych.

17 maja 2018, 17:59 | W biegu | komentarzy 6
Tagi:

Senat RP przyjął bez dodatkowych poprawek nową Ustawę o ochronie danych osobowych. Ustawa zostanie skierowana teraz do podpisu przez Prezydenta RP. Jeżeli Prezydent podpiszę ustawę, będzie ona musiała być opublikowana w Dzienniku Ustaw, a następnie po okresie „vacatio legis” (którego podstawowa minimalna długość w naszym porządku prawnym wynosi 14-dni https://pl.wikipedia.org/wiki/Vacatio_legis ) będzie mogła wejść w życie.

Oczywiście pytaniem pozostaje to, czy tak krótki okres „vacatio legis” jest wystarczający przy tak skomplikowany akcie prawnym jakim jest nowa Ustawa o ochronnie danych osobowych. Natomiast musimy pamiętać o tym, że GDPR/RODO zaczyna obowiązywać od 25 maja 2018, a Ustawa o ochronnie danych osobowych jest naturalnym elementem pozwalającym na uzyskanie pełnej efektywności rozporządzenia w Polskim porządku prawnym. Teraz wszystko w rękach podmiotów odpowiedzialnych za dokończenie procesu legislacyjnego. Nam pozostaje wierzyć, że uda się dokończyć wprowadzenie Ustawy o ochronie danych osobowych do rzeczonego 25 maja.

Jednocześnie, bazując na pozytywnych informacjach przekazanych przez Ministerstwo Cyfryzacji, Komitet do Spraw Europejskich Rady Ministrów dokonał w dniu wczorajszym przyjęcia „Projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem stosowania rozporządzenia 2016/679” (Rozporządzenie 2016/679 to GDPR/RODO). Wcześniejsza nazwa „Projekt ustawy – Przepisy wprowadzające ustawę o ochronie danych osobowych” uległa zmianie ponieważ przyjęta nowa „Ustawa o ochronie danych osobowych” już w swojej treści zawiera część przepisów wprowadzających.

„Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem stosowania rozporządzenia 2016/679” jest to zestaw zmian w poszczególnych przepisach sektorowych, jakie muszą zostać wprowadzone celem dopasowania ich do wymagań RODO oraz samej „Ustawy o ochronie danych osobowych”.

Aktualną wersję „Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem stosowania rozporządzenia 2016/679” Możecie znaleźć tutaj. Na poniższym rysunku postarałem się zilustrować tą relację.

Struktura ustaw około RODO

W chwili obecnej „Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem stosowania rozporządzenia 2016/679” zostanie przekazany na posiedzenie Komitetu Stałego Rady Ministrów. Jest to niewątpliwie ogromny sukces wszystkich zaangażowanych w proces legislacyjny i konsultacje. Bardzo cieszy także obserwowane przyśpieszenia prac nad całościowym dopasowaniem polskiego porządku prawnego do wymagań stawianych przez GDPR/RODO.

Fakt finalnego i szybkiego przyjęcia nowej Ustawy o ochronie danych osobowych należy postrzegać jak bardzo pozytywny prognostyk. Przyjęcie Ustawy przez Senat i miejmy nadzieję szybkie rozpatrzenie przez Prezydenta daje szansę na posiadanie „aktywnych” przepisów pozwalających na realizację wymagań RODO na Polskim gruncie prawnym. Jednym z przykładów praktycznych jest choćby kwestia powołania organu nadzorczego „Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych”, który to zastąpi instytucję GIODO „Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych”. Przepisy określające stronę proceduralną przeprowadzenia tej transformacji zostały umieszczone w „Ustawie o ochronie danych osobowych”, stąd jej przyjęcie przed 25 maja byłoby kluczowe dla integralności ochrony danych osobowych i zapewniania „ram” pozwalających na prawidłowe osadzenie nowego organu nadzorczego w codzienności przetwarzania danych osobowych.

— Maciej Pokorniecki

 

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

  1. John Sharkrat

    „Fakt finalnego i szybkiego przyjęcia nowej Ustawy o ochronie danych osobowych należy postrzegać jak bardzo pozytywny prognostyk.” – Faktem to jest, że jak zwykle spier***ono. Przez dwa lata nic nie zrobiono Wszystko na ostatnią chwilę, a i tak nie zdążono na czas. No ale jak się wybiera Januszy i Grażyny na elyty, to nie ma się czemu dziwić.

    „zapewniania „ram” pozwalających na prawidłowe osadzenie nowego organu nadzorczego w codzienności przetwarzania danych osobowych.” – nie ma to jak wiara w skuteczność tańca deszczu w zwiększaniu opadów. Oczywiście świat się zawali, a Polska zniknie z map, jeśli nie powołamy organu nadzorczego.

    Odpowiedz
  2. RODOmir

    organ nadzorczy: Urząd Ochrony Danych Osobowych czyli UODO na którego czele stoi Prezes. nie PUODO … tak samo jak jest z UOKIK i jego Prezesem.

    Odpowiedz
    • RODOmir

      proponuję poprawić treść i nie publikować posta …

      Odpowiedz
      • Maciek

        Witam serdecznie, formalna nazwa organu to „Prezes Urzędu” zgodnie z Rozdziałem 6 Ustawy o ochronie danych osobowych:

        Art. 34. Ust. 1 – „Prezes Urzędu jest organem właściwym w sprawie ochrony danych osobowych.”
        Art. 34. Ust 2. – „Prezes Urzędu jest organem nadzorczym w rozumieniu rozporządzenia 2016/679, w rozumieniu dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/680 dnia 27 kwietnia 2016 r….”

        Jest to kwestia definicyjna i należy ją rozumieć bezpośrednio według Ustawy.

        Pozdrawiam

        Odpowiedz
  3. janusz

    Panu „John Sharkrat” – podpowiadam , aby zapoznał się z genezą imion Grażyna i Janusz , krótko mówiąc proponuję zdobywanie wiedzy. Panie „John”-w dzisiejszym świecie są dwie drogi do sukcesu – dostojeństwo – przypisane szlachetnie urodzonym i wiedza – dla pozostałych – proszę się zacząć edukować ,bo z wypowiedzi wynika ,że księciem pan nie jest .

    Odpowiedz
    • John Sharkrat

      Księciem nie jestem, ale hrabią już tak. Geneza imion jest bez znaczenia, bo chodzi o polskich Januszy i Grażyny.
      W osiągnięciu sukcesu ma znaczenia czy urodzisz się w rodzinie książęcej czy w na jakiejś głuchej wsi w biednej rodzinie. To nie średniowiecze, nie PRL czy inna komuna.

      PS.
      Odpowiadam komuś, kto nie potrafi nawet odpowiedzieć mi w wątku, dodatkowo nie zna zasad interpunkcji na poziomie 4 klasy szkoły podstawowej. Czyli książkowy przykład Janusza.
      Zacznij się edukować sam, zanim zaczniesz zwracać komuś uwagę na temat jego wyedukowania.

      Odpowiedz

Odpowiedz na janusz