-15% na nową książkę sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. Przy zamówieniu podaj kod: 10000

Ksiądz „zadzwonił” na 997. W wyniku bezczelnej socjotechniki stracił 600 000 zł

28 listopada 2021, 16:46 | W biegu | komentarzy 17

Patrząc na różne doniesienia medialne, akcja z udawaniem policjanta jest chyba jedną z najbardziej owocnych (jeśli chodzi o zyski przestępców). Tym razem Interia relacjonuje taką historię:

pokrzywdzonym jest proboszcz jednej z częstochowskich parafii. – Oszust zadzwonił na telefon stacjonarny 48-latka, podając się za policjanta z Warszawy. (…) by się uwiarygodnić, oszust zaproponował rozmówcy, by wybrał na klawiaturze numer alarmowy i potwierdził jego tożsamość. Ksiądz, nie rozłączając połączenia, wybrał nr 997, wtedy po drugiej stronie odezwał się wspólnik oszusta, udający oficera dyżurnego.

No dobrze, ale przelew na kwotę 600 000 zł w trakcie przypadkowej rozmowy telefonicznej? Gdzie limity przelewów, gdzie systemy antyfraudowe banku?

Z tym pierwszym przestępcy dali sobie radę:

Jak wynika z ustaleń postępowania, za namową oszusta zadzwonił również do banku, by zwiększyć limit dziennych transakcji.

Z drugim chyba też – systemów antyfraudowych albo nie było, albo nie poradziły sobie z anomalią w postaci nagłego wypływu 600 000 zł.

Na koniec – pamiętajcie żeby domyślnie nie wierzyć nikomu kto do Was dzwoni i prosi o podanie danych osobowych / danych logowania / czy prosi o przekazanie pieniędzy. Jeśli myślicie jednak, że telefon może być autentyczny (np. bank wykrył jakiś fraud), rozłączcie się i sami zadzwońcie do banku czy na policję.

~ms

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

  1. Grzegorz Świnder

    A DLACZEGO się rozłączyć ??? Mam dwa telefony , będę trzymał gnoja na jednym lub udając dziadka idącego do toalety się rozłącze . Z DRUGIEGO zadzwonie na policję aby namierzyli dzwoniącego do mnie . Będę udawął 88- latka myląc sie strasznuie , ci będą siedzieć na telefonie . Powinno się udac ich amierzyć . Na razie odpowiadam na telefony przekierowując gnoi coraz dalej ode mnie .

    Odpowiedz
    • Grzesiek B.

      Z ciekawości zapytam – a Policja to tak od ręki „namierza” numer rozmówcy? Pytam serio, nigdy czegoś takiego nie próbowałem!

      Odpowiedz
      • asdsad

        Na filmie nie widziałeś??? Telewizja nie kłamie!
        ;)

        Odpowiedz
    • M.

      Nikogo nie namierzysz, nie licz na to

      Odpowiedz
    • vitek

      Naoglądałeś się amerykańskich seriali o namierzaniu telefonu i myślisz, że rzeczywistośc wygląda jak w filmie. Zejdź na ziemię i zapytaj polską policję jak to działa. Tym bardziej w chwili, gdy tego sobie życzysz :D

      Odpowiedz
    • Haha

      Się za dużo filmów naogladales 🤣🤣 tak, na pewno zrobisz taką akcję i policja ideolo namierzy ich. Po wszystkim jeszcze napiszą o tobie artykuł w lokalnej gazecie.

      Poza tym dzwonia do faktycznych „dziadków”, więc póki co do ciebie nie zadzwonią tylko wtedy, gdy będziesz starszy – i gdy Ciebie też oszukają jeszcze nowszym sposobem. Teraz jesteś „na czasie”, ale jak będziesz dziadkiem to i ciebie młodzi będą potrafili oszukać, geniuszu

      Odpowiedz
    • tmk

      Nie ma co namierzać jak to z zagranicznych voipów dzwonią.

      Odpowiedz
    • Klub Pana Rysia

      Policja sie zes*a, a nie namierzy za duzo filmow ogladasz. Nawet jak rusza d*pe i po jakims czasie zaczna szukac, to znajda numer z Ukrainy zarejestrowany na jakiegos bezdomnego.

      Odpowiedz
  2. Olo

    Sekurak,
    Naprawdę myślicie, że systemy bankowe blokują takie przelewy? Każdy miałyby blokować? Przecież w gospodarce takie przelewy są bardzo często realizowane.

    Odpowiedz
    • Grzesiek B.

      „W gospodarce” może tak, ale „anomalia” na koncie bankowym określić jest dość łatwo – do tego nawet interwencji człowieka nie trzeba chyba, że ksiądz regularnie wykonywał przelewy na podobne kwoty, każdy z nich lub większość z nich na „nowe”, nie występujące dotąd w historii transakcji konta. Tego nie wiemy…

      Odpowiedz
      • Piotr

        Widocznie przelewy na setki tysiecy zlotych nie byly anomalia na koncie ksiedza … ;) Z gory zalozyles ze ksiadz co najwyzej na setki zlotych robi przelewy :)

        Odpowiedz
    • Ed

      Systemy bankowe blokują nawet płatności kartą na kilkaset złotych, jeśli nie pasują do dotychczasowrho schematu używania karty.

      Odpowiedz
  3. M.

    Bidny ten ksiądz. Ale i tak dobrali się tylko do jednego konta, na drugim pewnie miał więcej.

    Odpowiedz
    • Gorzej z parafią, jak np. zbierali na nowy kościół.

      Odpowiedz
  4. Andrzej

    [quote]rozłączcie się [/quote].
    Właśnie w tym problem, że NIE DA SIĘ ROZŁACZYĆ połączenie, jeżeli oszust dzwoni na numer stacjonarny. Tylko osoba inicjująca połączenie może je rozłączyć.
    Odbierający odkłada słuchawkę i myśli, że się rozłączył, a po ponownym podniesieniu słuchawki słyszy sygnał zgłoszenia centrali wysłany przez oszusta. Może on nawet wysłać sygnał marszrutowania po wybraniu numeru 997. Proste DTMF.
    Dlatego ofiara myśli, że zadzwoniła na policję.

    Odpowiedz
  5. Therminus

    @Grzegorz Świnder „zadzwonie na policję aby namierzyli dzwoniącego”

    I policja namierzy oszustów, którzy dzwonią z bramki VoIP na Seszelach, logując się przez VPN?

    Odpowiedz
  6. Raptor

    bank mógł nie zarejestrować tego jako anomalnie – może często robione są duże przelewy ?

    Odpowiedz

Odpowiedz na Grzegorz Świnder