Żądny wiedzy? Wbijaj na Mega Sekurak Hacking Party w maju! -30% z kodem: majearly
We Francji „wyłączają serwery pocztowe po pracy” ?!?
W ramach ferii i różnych ciekawostek przyrodniczych, informacja z… onetu, otóż:
Od początku roku we Francji obowiązuje tzw. prawo do bycia offline, które pozwala pracownikom z premedytacją ignorować służbowe e-maile i telefony po godzinach pracy. Niektóre firmy wyłączają wręcz serwery pocztowe na ten czas. Pomysł spodobał się polskiej minister pracy, bo mamy z tym większy problem od wielu krajów europejskich (…)
… gorzej jak admin zachoruje i nie zdąży włączyć z powrotem serwera pocztowego ;-) czujecie też klimat z obsługą wiecznych zwrotek maili z francuskich serwerów ? ;-)
–ms
Wątpię żeby rzeczywiście wyłączali. Stawiam na to, że maile są kolejkowane.
A chory admin? No Państwo Sekuractwo, o cronie to chybaście słyszeli.
No zbijamy się, bo to raczej twórcza interpretacja redaktora onetu niż prawda ;-)
W końcu daleka droga z piętra redakcyjnego do serwerowni na Ruczaj ;)
w Cronie regułka która blokuje na firewallu dostęp do submission/pop3/imap po za godzinami pracy i tyle :P
zapomnisz tylko np. o zmianie czasu albo rok przestępny i dupa :P
W każdej mojej pracy tak było. To się nazywa „asertywność”. ;]
Jak nie jestem z kimś z pracy umówiony, że danego dnia w danej sprawie być może się skontaktuje tak „w razie W.”, to nie ma CH żebym odebrał czy sprawdzał służbową pocztę. Mam tak od lat i nie sądziłem, że trzeba do tego angażować jakieś prawo.