-15% na nową książkę sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. Przy zamówieniu podaj kod: 10000

W Polsce również bezprzewodowo kradną auta. Całość trwa ~1 minutę. Audi A5 & film z akcji.

11 kwietnia 2019, 11:09 | Aktualności | komentarzy 36

Jakiś czas temu pisaliśmy o takiej technice w kontekście Tesli. Kradzież wykorzystuje fakt, że w nowoczesnych autach często wystarczy w pobliżu samochodu sygnał z kluczyka – wtedy samochód można otworzyć i uruchomić.

Ale przecież kluczyk jest w kieszeni spodni właściciela! To nic, można wzmocnić sygnał odpowiednim urządzeniem i przesłać go w pobliże samochodu. Mamy więc zazwyczaj dwie osoby biorące udział w akcji – jedna znajduje się w pobliżu kluczyka (wystarczy być na zewnątrz mieszkania), druga w pobliżu samochodu.

Niektórzy nazywają tego typu atak „na walizkę” (od urządzeń, które służą do realizacji wspomnianego wcześniej ataku „relay”).

Z podejrzeniem takiego ataku, ktoś właśnie prosi internautów o pomoc w zlokalizowaniu skradzionego auta. Czarne Audi A5 na krakowskich tablicach rejestracyjnych. Film z monitoringu:

Co robić aby nie stać się ofiarą tego typu kradzieży? Niektóre samochody oferują opcję typu ’PIN to drive’. Warto też trzymać kluczyk w odpowiednim pokrowcu blokującym fale radiowe (dostępny np. tutaj – nota bene: nie otrzymujemy żadnych benefitów od linkowanego sklepu).

–ms

 

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

  1. Monter

    Klasyczny przykład tego, że zbudowaliśmy sobie technologię działającą na naszą niekorzyść. Relay potrzebny jest tylko do otwarcia auta i natychmiastowego odpalenia, zabezpieczenie przed przypadkowym wyłączeniem silnika w razie utraty sygnału z kluczyka robi resztę (dopóki złodziej nie wyłączy silnika).

    Odpowiedz
  2. Mrututut

    Warto wspomniec ze keyless w grupie VAG nie jest standardem, bralem A6 i nadal to jest jako opcja w konfiguratorze na ktora sie nie zdecydowalem. Tak wiem ze i tak moga ukrasc ale po co ulatwiac

    Odpowiedz
    • g

      @Mrututut
      W Audi to nawet radio jest opcją.
      (na szbyko sprawdzone: A5 sportback
      Tuner cyfrowy stacji radiowych (DAB) 1 680 PLN)

      Odpowiedz
      • John Sharkrat

        STACJI CYFROWYCH . Czytanie ze zrozumieniem z podstawówki.

        Pytanie po co w dzisiejszych czasach radio nadające w kółko reklamy

        Odpowiedz
      • Jdr

        W Q7 jest „niewielka” dopłata za lakierowane zderzaki. Jak niegdyś w Cinquecento, tylko tam było to jakoś uzasadnione ;)

        Odpowiedz
  3. Bodzio

    Rozsądnym by było dodać do takiego auta weryfikacji czy kluczyk jest w aucie np. co 1min, wtedy daleko by nie zajechali, albo musieliby dodatkowo z lawetą się pomęczyć. Zawsze to jakieś utrudnienie. Może tak niektóre modele mają – tego nie wiem.

    Odpowiedz
    • John Sharkrat

      Zgodnie z unijnymi przepisami nie wolno w samochodach montować ani wyposażać ich dodatkowe układy wyłączające silnik np. systemy antyporwaniowe czy autoalarmy z odcięciem zapłonu.

      Odpowiedz
      • Monter

        Osobiście w D. mam takie rozporządzenie UE, skoro chodzi o mój osobisty majątek. Bo w razie napadu czy kradzieży ta sama UE mi raczej auta ani równowartości w $ nie zwróci.
        W związku z tym każde moje auto miało, ma i będzie miało dodatkowe własne zabezpieczenia i nikomu nic do tego.

        Odpowiedz
      • Seba

        Możesz przytoczyć dokładne źródło tych przepisów?
        Dzięki

        Odpowiedz
  4. g

    Albo nowy kluczyk wyposażony w czujnik przeciążeń, który po wykryciu bezruchu (w skutek odłożenia na półkę) wyłączy się.

    Odpowiedz
  5. Dawid

    Rewelacja. News tygodnia xd W Polsce kradnie się tak auta odkąd tylko ta technologia stała się powszechna. Dzisiaj już właściwie kradzieże innego typu są marginalne. Po co marnować czas na auta bez smart-key jak można te ze smart-key kroić w kilka minut. Tylko, że ktoś ostatnio ukradł tak Tesle, a tesla modna i elektryczna więc wowow hakerzy wirusy nsa usb tesla.exploit.php

    Odpowiedz
    • Kolego – czy ktoś pisał że to jest „od dzisiaj”? Na tej samej zasadzie trzeba by skasować wszystkie newsy – bo wichury, trzęsienia ziemi, uprowadzenia są od tysięcy lat albo nawet milionów ;)

      Odpowiedz
  6. CluelessKiwi

    Można też nie mieć interfejsu bezprzewodowego, a samochód uruchamiać przez wkładanie kluczyka w stacyjkę. Wydaje się prostsze niż wpisywanie PINu, skoro i tak kluczyk musimy mieć przy sobie…

    Odpowiedz
  7. Kaka

    Nie wiem czemu jeszcze nie pomontowali czytnikow linii papilranych jak to ma miejsce od lat w telefonach.

    Odpowiedz
    • LaLa

      …bo czytnik to żadne zabezpieczenie, a raczej gadżet. Poziom bezpieczeństwa podobnie jak w opisywanej wyżej techologii.

      Odpowiedz
    • Mistrzu

      Super pomysł, nikt inny nie pojedzie tym autem tylko Ty :]

      Odpowiedz
    • Mozna,
      Ja mam kluczyk i odcisk palca.
      Złodzieje 3x mi auto próbowali ukrasc, za pierwszym razem pomogl lokalizator GPS, pozniej założyłem czytnik odciskow. Samochód otworzyli, ale nie odjechali.

      Odpowiedz
    • Magda

      Ototo, jeszcze lepiej by się kradło :)

      Odpowiedz
      • Mentos

        Felka?

        Odpowiedz
    • John Sharkrat

      Czytniki montował Mercedes w latach 90 w klasie S, zaprzestał tego po fali kradzieży w których właścicielom bandyci obcinali dłonie.

      Odpowiedz
    • Simon
      Odpowiedz
  8. Tomek

    Jestem posiadaczem nowej A4 z 2018r
    Klucze trzymam wyłącznie w specjalnym futerale, blokującym fale radiowe, zapłaciłem za to 40 pln, auto kosztowało 200 tys. Chyba warto ;-) Odpukać, do chwili obecnej nikt nie skubnął samochodu.

    Odpowiedz
    • zero one

      Fakt. 40 PLN to żadna cena za dodatkowe zabezpieczenie. Co prawda przyznam iż nie wiem jak ze skutecznością tego rozwiązania.

      Natomiast odpukuję razem z Tobą. Niech Ci Audiczka służy. :-)

      Odpowiedz
  9. Look

    W Toyocie (a przynajmniej moim modelu) można wyłączyć radio w kluczyku prostą kombinacją klawiszy (włączenie trybu oszczędzania energii). Staje się on nieaktywny do chwili naciśnięcia fizycznie dowolnego przycisku na nim. Zostawiając auto pod marketem na chwilę jest to chyba najprostsza opcja.
    Drugą możliwością jest wyłączenie funkcji bezkluczykowej w ustawieniach samochodu (może to zrobić użytkownik w ustawieniach auta). Do otwarcia/zamknięcia auta trzeba nacisnąć przycisk na kluczyku jak to dawniej bywało. Aby odpalić, trzeba ten kluczyć przyłożyć do przycisku odpalenia auta. Tu jest pewne ryzyko bo to wciąż jest „na odległość” choć bardzo małą.
    Trzecią opcją (choć już nie fabryczną) jest KeyLess Protector testowany przez Zachara. Taka wkładka z akcelerometrem którą się umieszcza pod baterią kluczyka. Wyłącza ona kluczyk w zależności od tego co się z nim dzieje. Brzmi dziwnie ale działa. Można znaleźć film z testu na YT.

    Odpowiedz
  10. Killswitch

    Wystarczy przełącznik on/off przy kluczyku.
    Podobnie powinno być z kartami płatniczymi.

    Odpowiedz
  11. bbb
    Odpowiedz
  12. John Sharkrat

    W większości samochodów wyłącza się to w Menu. Poza tym od co najmniej roku zbliżeniówki mają „miernik odległości” odległości i walizki nie działają.
    Można kupić wynalazek polskiej firmy montowany w oryginalnym pilocie, który usypia pilota i walizki również nie działają.

    Odpowiedz
  13. Czy taki futerał pomoże też w skodzie za 80k z system keyless? Czy działa tylko w Audi od 200k? :P

    Odpowiedz
  14. Zenon

    Blokada skrzyni biegów załatwia temat bo to zabezpieczenie mechaniczne. Tyle że mało kto już to sobie zakłada bo ludziska wygodne się zrobiły. W połączeniu z keylessem mocno utrudni takim misiom podprowadzenie auta. Chyba że przyjadą pomocą drogową….

    Odpowiedz
  15. Krzysztof Kozłowski

    Zabawne..
    Kupujemy auto z arcywygodnym systemem na kluczyk bezprzewodowy…. I.. Wkładamy go w specjalny futerał, który zabija działanie tego systemu.
    Genialne.
    Jeszcze genialniejsze jest jakl ktoś dopłaci do tego systemu a potem do futerału albo innego badziewia, które zmusi go do wyjęcia Kluczyka z kieszeni i wzbudzenia go.

    Nie no po prostu super sprawa…

    Odpowiedz
  16. Dawid

    zamiast wydawać hajsy na pokrowiec, kup czekoladę, zjedz a pozłotko ( ta folia aluminiowa) wykorzystaj do uwinięcia kluczem :D

    Odpowiedz
    • Krzysztof Kozłowski

      Jak kupisz kilka to może nawet na czapeczkę slipy i koszulkę będzie. Patrząc na wyniki badań nad nowotworami wszystko wskazuje że zwolennicy aluminiowych czapeczek wcale nie muszą być oszolomami. Jak widać nawet klucz do auta bezpieczniejszy jest pod Alu czapką

      Problem w tym że Alu powoduje różne inne chorubska.
      Więc jak zwykle jak się nie obrócić D z tyłu ;)

      Odpowiedz
      • napowww

        Na powłokę Alu możesz jeszcze podłożyć inną zdrową powłokę.

        Odpowiedz
  17. M..

    Płacisz za technologię otwierania bezkluczykowego, a potem płacisz za pokrowiec, żeby wyłączyć tę technologię, a w rezultacie i tak musisz wyjąć kluczyk z pokrowca, żeby wsiąść do samochodu.
    Gdzieś się w tym wszystkim stracił sens działania.
    A w opisie etui jest, że otarcia mogą uszkodzić powłokę. Czyli jak wyjmiesz kluczyk kilkadziesiąt razy to etui przestanie działać, ale nie będziesz wiedział, aż… rąbną ci auto.

    Odpowiedz
  18. No to mamy relay attack na „bezstyk” w praktyce.

    Straszy się tym w kontekście płatniczych kart zbliżeniowych (btw, część kart jest już przed nimi zabezpieczona) – czy ktoś słyszał/wie o takim ataku przeprowadzonym z powodzeniem poza labem ? Nawet ze zwrotem z „inwestycji” dużo mniejszym niż przy kradzieży w ten sposób samochodu.

    Odpowiedz
  19. Jestem

    A wystarczyło kupić Punto…

    Odpowiedz

Odpowiedz na LaLa