Facebook chce przekonywać użytkowników swojej appki – śledzenie waszej aktywności jest dobre. Wyraźcie zgodę!

Apple już jakiś czas temu postanowił walczyć ze śledzeniem użytkowników w systemie iOS. Całość ma być realizowana przez mechanizm App Tracking Transparency:

You must use the AppTrackingTransparency framework if your app collects data about end users and shares it with other companies for purposes of tracking across apps and web sites. The AppTrackingTransparency framework presents an app-tracking authorization request to the user and provides the tracking authorization status.

Czyli jeśli Twoja appka śledzi działania użytkowników (również pomiędzy appkami czy stronami webowymi) – musi użyć właśnie tego mechanizmu, który zaprezentuje użytkownikowi popup z pytaniem czy chce być trackowany. Jeśli się nie zastosujesz – ryzykujesz nawet usunięcie appki z App Store.

Facebookowi się to oczywiście nie podoba i uważa że Apple ma „gdzieś” dobro użytkowników a chodzi tylko o ich własny biznes:

“Apple may say that they are doing this to help people, but the moves clearly track their competitive interests,” Zuckerberg said.

Ponoć Facebook szykuje nawet stosowny pozew sądowy w tej sprawie.

Z drugiej strony gigant społecznościowy przekonuje, że pozwalając na śledzenie aktywności pomagasz „małemu biznesowi”. Co więcej, testowane jest też zachęcenie do zgody na trackowanie – przez stosowny komunikat w samej appce. Ma to przybrać komunikat pozytywnie nastawiający użytkownika jeszcze przed samym komunikatem-popupem na telefonie (będziesz miał reklamy personalizowane pod siebie!):

Mechanizm App Tracking Transparency ma wejść do iOS „wczesną wiosną” 2021r.

Swoją drogą – zobaczcie na być może nie do końca widoczną i oczywistą strategię Google z rozwojem Chrome. Im w zasadzie nikt nie może powiedzieć: eee, idźcie z tymi reklamami, blokujemy te funkcje w przeglądarce. Google na to: ha ha ha, my mamy własnego najpopularniejszego na świecie klienta do przeglądania reklam.

–ms