Żądny wiedzy? Wbijaj na Mega Sekurak Hacking Party w maju! -30% z kodem: majearly

Policja poprosiła o druk 3D odcisków palców zamordowanego, żeby odblokować jego telefon

22 lipca 2016, 10:23 | W biegu | 0 komentarzy

Jak wiecie, w wielu miejscach zbiera się odciski palców (nawet u nas – choćby przy staraniu się o paszport). W USA jest to bardziej popularne, a przy aresztowaniu wręcz standardowe.

Tym razem amerykańska policja chce mieć dostęp do telefonu zamordowanej osoby – tak żeby spróbować poszukać śladów prowadzących do sprawcy. Okazuje się, że ofiara była aresztowana, więc w odpowiedniej bazie danych znajdują się skany wszystkich 10 palców.

Odpowiednie laboratorium, na zlecenie policji zajmuje się obecnie przygotowaniem druków 3D, przy czym dają sobie radę z pewnymi komplikacjami:

A 3D printed finger alone often can’t unlock a phone these days. Most fingerprint readers used on phones are capacitive, which means they rely on the closing of tiny electrical circuits to work. (…)  Arora coated the 3D printed fingers in a thin layer of metallic particles so that the fingerprint scanner can read them.

Całość oczywiście objęta jest pewną tajemnicą (dotyczącą śledztwa) i możemy się nie dowiedzieć czy 3D-drukowane odciski odniosły sukces, jednak biorąc pod uwagę poprzednie badania, szansa jest spora:

Co ciekawe, Apple aby bronić się przed tego typu historiami wprowadziło w maju tego roku dodatkowe zabezpieczenie wymagające podania PINu nawet gdy włączony jest TouchID (jest to wymuszane np. w przypadku kiedy telefon nie był odblokowany z wykorzystaniem PINu przez ostatnie 6 dni).

–Michał Sajdak

 

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

Odpowiedz