Masywny cyberatak na Czarnogórę. Nie działają systemy rządowe. Ambasada USA ostrzega o możliwych problemach z publiczną infrastrukturą, transportem, telekomunikacją

Na razie nie wiele wiemy, poza tym że wyniku ataku nie działają serwisy rządowe – w tym główny gov[.]me, który jeszcze niedawno wyglądał tak:

Pojawiające się powoli informacje nie są zbyt optymistyczne:

Szef państwowej służby bezpieczeństwa IT Dusan Polovic powiedział, że władze nie są w stanie aktywować niektórych usług online, a pewna liczba stacji roboczych została zhackowana. Koszt malware użytego do pierwszych ataków szacowany jest na 100 tys. do 2,5 mln dolarów (wyceny na darknecie) – dodał Polovic.

Head of State Cyber Security Service Dusan Polovic said the authorities are not able to activate some services online, and a certain number of workstations are compromised. The cost of the virus used for the first attacks on the dark web is from 100 thousand to 2.5 million dollars – said Polovic.

Ostrzeżenie zamieściła na swoich stronach Ambasada USA w Czarnogórze:

W Czarnogórze trwa intensywny atak cybernetyczny. Atak może obejmować zakłócenia w sektorze użyteczności publicznej, transporcie (w tym przejściach granicznych i lotniskach) oraz w sektorze telekomunikacyjnym.

A persistent and ongoing cyber-attack is in process in Montenegro.  The attack may include disruptions to the public utility, transportation (including border crossings and airport), and telecommunication sectors.

Pojawiły się też pierwsze doniesienia o możliwym ataku ransomware:

Jednocześnie czarnogórska agencja bezpieczeństwa oskarżyła o ataki Rosję.

~Michał Sajdak