Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book
Zhackowano jedną z aplikacji Virgin Mobile. Wyciekły dane części klientów.
Najpierw czytelnicy zaalarmowali nad o powiadomieniu otrzymanym od Virgin Media:
Nieco później bardziej obszerne oświadczenie przygotowała sama firma:
W wyniku zamierzonego, umyślnego ataku, doszło do nieuprawnionego ujawnienia danych rejestrowych (…) tj. imienia, nazwiska, numeru PESEL lub numeru dokumentu potwierdzającego tożsamość części abonentów prepaid Spółki. Dotyczy to 12,5% rejestracji abonentów prepaid dokonanych przez Spółkę Atak hakerski nie dotyczy abonentów Virgin Mobile Polska korzystających z oferty abonamentowej, którzy nie dokonywali rejestracji prepaid.
Jak widać wycieknięte dane są z dość wrażliwe. Akcja na szczęście nie dotyczy wszystkich klientów firmy a „tylko” 12,5% rejestracji abonentów prepaid.
–ms
Skąd mamy wiedzieć którzy klienci zostali zhakowani i jakie powinni przedsięwziąć kroki?
Posiadam abonament i również otrzymałem SMS, więc sprawa dotyczy szerszego grona klientów.
No i właśnie wychodzi idiotyzm przepisu o konieczności rejestracji numerów. To tylko kwestia czasu jak którejś firmie zdarzy się kolejny wyciek.
Precz z numerami PESEL, których nie da się zmienić!
Precz z obowiązkowymi dowodami osobistymi!
Precz z rejestracją kart SIM!
12,5% w tym prawdopodobnie także tych którzy uciekli jeszcze przed atakiem.
” Zgodnie z wymogami ustawodawcy musimy przechowywać dane Klientów jeszcze minimum 12 miesięcy po dezaktywacji numeru. „
virgin to już prawie play, prawda? ciekawie się robi.
I co z tego że informują? Gdyby to był normalny kraj to by im można było wytoczyć sprawę. A tak dostaną karę „czyli zapłacą myto rządowi” i sprawa załatwiona.