Poznaj AI! Obejrzyj bezpłatnie szkolenie jutro o godz. 10:00 lub 19:00

Rzeczpospolita: w ramach tarczy kryzysowej poczta ma otwierać (niektóre) koperty zawierające wrażliwą korespondencję. [update: MC dementuje (mają być otwierane za zgodą adresata)]

05 kwietnia 2020, 12:50 | W biegu | komentarzy 15
Aktualizacja 6.04.2020, 11:10: pojawiło się oficjalne stanowisko rządowe w temacie. Poczta nie będzie mogła arbitralnie sięgać do szczegółów korespondencji. Będzie się to działo tylko za zgodą adresata. Cały czas pozostają jednak aktualne nasze pytania – czy tak dostarczana poczta będzie w pełni szyfrowana? Jak wyglądał będzie sposób potwierdzenia odebrania przesyłki? Co z bezpieczeństwo samej bazy skanów?

W tarczy antykryzysowej zmiana prawa pocztowego? Czemu nie? ;-( Otóż „Rzeczpospolita” donosi:

Z projektu wynika, że rząd na dużą skalę chce upowszechnić tzw. przesyłki hybrydowe. W skrócie oznacza to, że Poczta Polska będzie masowo otwierać koperty, a następnie przesyłki skanować i dostarczać je elektronicznie.

Przepis ma dotyczyć obecnie listów wysyłanych:

w przypadku postępowań administracyjnych, egzekucyjnych, karnych, karno-skarbowych lub w sprawach o wykroczenia, gdy przepisy przewidują doręczenie wezwań, zawiadomień oraz innych pism, od których daty doręczenia biegną terminy

Wielu wróży tutaj pewnego rodzaju pogwałcenie zasad tajemnicy korespondencji (chociaż „nie ma to jednak dotyczyć przesyłek prywatnych”). Podnoszone są też argumenty dotyczące ewentualnego wglądu pracowników Poczty we wrażliwe dane osobowe (np. numery PESEL) czy ogólnie w informacje, które są uważane za mocno wrażliwe. My dodamy, że problematyczne będzie również określenie daty, kiedy adresat odebrał zeskanowaną przesyłkę. Moment doręczenia? Moment odpisania na maila? Pamiętajmy też, że nie każdy czyta maile parę razy dziennie, a całkiem zwykłe e-maile niekiedy wpadają do spamu…A to tylko początek potencjalnych problemów.

Jeśli cenisz swoją prywatność (w tym korespondencji) – zapraszamy na nasz bezpłatny webinar o pełnym, bezpiecznym szyfrowaniu poczty.

Pomóc mogą automaty – take jak np. ten na filmie poniżej. Ale co z bezpieczeństwem bazy skanów, co z zapewnieniem poufności poczty elektronicznej? Czy przepis rzeczywiście wejdzie w życie? Czy będzie działał obowiązkowo czy tylko dla tych, którzy wyrażą zgodę na takie działania? A może e-maile kierowane będą bezpośrednio ze stosownych urzędów? Warto wszystkiemu czujnie się przyglądać – w szczególności finalnej wersji przesłanej do przetworzenia przez Sejm.

–ms

 

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

  1. Ciekawski

    Tylko skąd wytrzasną adres email, na który wysłać zeskanowaną pocztę? Poczta go nie zna, a nadawca często też nie.

    Odpowiedz
    • Gerda

      znikąd – takiej przesyłki nie będzie się skanować – czytać przepisy i projekty i nie uważać się za najmądrzejszych na świecie.

      Odpowiedz
  2. Smoq

    Eko pełna gębą, wysłać zwykly list, aby trafił jako e-mail, a papier do kosza (oby do recyklingu). A to nie można od razu wysłać elektroniczne? -.-

    Odpowiedz
    • jestlepiej

      Mam ustawione e-awizo. Listonosz wciąż roznosił papierowe. Zgłosiłem reklamację elektronicznie. Odpisali na papierze i wysłali w kopercie.

      Odpowiedz
    • To wymagałoby wprowadzenia nowych reguł pracy tysięcy urzędów w Polsce, często wymagających zmian w infrastrukturze, uchwalenia pewnie z dwóch tuzinów nowych wersji ustaw — i to w sposób budzący wątpliwości natury tak konstytucyjnej, jak i jakościowej — oraz zmierzenia się z wieloma nowymi problemami. Tylko po to, żeby za chwilę wszystko to cofać, gdy obecna sytuacja minie. Może nawet zanim w ogóle uda się takie rozwiązanie wprowadzić.

      Dla porównania proponowane rozwiązanie wykorzystuje istniejące mechanizmy (Envelo NeoList), z minimalnymi zmianami gdzie indziej, do późniejszego wycofania jednym ruchem w ciągu doby. I pokrywa problem już wysłanych listów.

      Z tą oszczędnością papieru też nie ma co przesadzać: cokolwiek kupujesz w sklepie w tekturze zużywa go więcej niż przez rok idzie w takich listach per capita.

      Odpowiedz
  3. dex

    Pani plotkara z poczty w małym miasteczku będzie znać sprawy wszystkich mieszkańców ?
    Kto ma zadłużenie … kto ma alimenty … kto ma sprawy karne i „kto z kim śpi”
    Już wam całkiem ten wirus namieszał w głowach
    Z urzędów wysyłajcie mail-owo do ludzi a nie list w formie papierowej i pajacownie na poczcie.

    Odpowiedz
    • Niewiadomo co z tym będzie, choć podejrzewamy że jakby to przeszło – to raczej całość operacji będzie procesowana „centralnie”

      Odpowiedz
      • BrYK

        Tylko jak bardzo centralnie? Czy decyzja administracyjna nadana w urzędzie gminy do strony mieszkającej 12 km dalej na zapadłej wiosce dojadą do „skanowni” wojewódzkiej czy centralnej? Bo teraz trafiają na najbliższą pocztę (w mieście powiatowym – mniej więcej 25 km) a potem do adresata.

        Odpowiedz
    • midway

      Ta pani i tak to już wie z samych metainformacji :-)

      Odpowiedz
  4. Gerda

    Sekuraku – warto zapoznać się z KPA – w sprawie doręczeń korespondencji tzw. Urzędowej – polecam – szanuję Was, więc nie piszcie głupot. W KPA jest napisane, że podwójne „awizowanie” nawet jak nie odbierze go odbiorca uważa się za doręczone i dotyczy to przesyłek papierowych – przepis jest od niepamiętnych czasów – jeszcze za czasów komuny, więc skan i przesłanie e-mailem jak podał go odbiorca jest tylko na korzyść odobiorcy.

    Odpowiedz
    • Ale co to ma do treści newsa? Zakładamy że to nie działa w ten sposób że „gratis” (poza przesyłką papierową) dostajesz jeszcze skan (tak to każdy by chciał ;-). Tylko dostajesz sam skan mailem (szyfrowany?, skąd wiadomo kto, kiedy odebrał?), a papiera już nie dostajesz.

      Odpowiedz
      • jestlepiej

        Urzędy „wysyłają” pisma elektroniczne.
        Trzeba potwierdzić profilem zaufanym.
        Widaomo wtedy kto i kiedy odebrał.

        Odpowiedz
      • Gerda

        Ej poczytajcie dotychczasowe przepisy, teraz też możesz zwrócić się do dowolnego urzędu i będziesz dostawał tylko przesyłki urzędowe e-mailem lub skan (no w teorii, bo nie zawsze urzędy to umieją zrobić), ale też możesz zwrócić się do Poczty i polecone będą też tylko skanowane – to już jest – tu nic nowego. W końcu zmierzamy do e-administracji chyba – papiera ma nie być, bo zbędny – wydłuża proces i niszczy lasy. Tera tak jest Sekuraku – i jeśli ktoś podał, do kontaktów z administracją e-mail, to lepiej, że papiera nie dostanie tylko skan, więc niech odbiera e-maile. Podobnie jak w papierze, podwójne awizowanie uważa się za doręczone w KPA nawet jak odbiorca nie odbierze i z treścią się nie zapozna – tak to ma się dorzeczy w newsie. Przepisy na to są od dawna. A szyfrowanie – przecież można sobie wyobrazić, że Poczta po zeskanowaniu korespondencji, nie wyśle jako zwykły załącznik – tylko opatrzy pieczęcią elektroniczną i podpisem elektronicznym urzędnika pocztowego. Warto sięgnąć też do projektu ustawy o doręczeniach – od dawna jest w konsultacjach społecznych (strona rcl.gov.pl -tam ją znajdziecie) i gdyby nie wirus pewnie, weszłaby do Sejmu. Fachowcami od bezpieczeństwa jesteście – uznanie – wolę Was od konkurencji.

        Odpowiedz
  5. atom

    A urzędy same nie mogą tych maili wysyłać zamiast pakować to w kopertę? Czy to głównie listów już wysłanych ale jeszcze nie doręczonych? Znając życie to my te maile z 2020 będziemy dostawać jeszcze w 2022.

    Odpowiedz
  6. Gerda

    PocztaPolska już od lat ma taką usługę świadczoną przez swoją spółkę Envelo. Warto sprawdzić czy te usługi są właściwie zabezpieczone np. szyfrowanie skanowanych przesyłek swoim kluczem, logowanie z 2fa itd. skoro chcą to używać publicznie i masowo…

    Odpowiedz

Odpowiedz