Żądny wiedzy? Wbijaj na Mega Sekurak Hacking Party w maju! -30% z kodem: majearly

„Piękne dziewczyny” okazały się bojownikami Hamasu. Zainfekowali smartfony izraelskich żołnierzy.

12 stycznia 2017, 09:18 | W biegu | komentarze 2

Prosta i jak się okazało skuteczna akcja z kategorii spear phishing. Najpierw Palestyńczycy założyli (lub przejęli) konta atrakcyjnych izraelskich dziewczyn w serwisach społecznościowych.

ciekawe

Link do trojana

Następnie nakłaniali izraelskich żonierzy do ściągnięcia aplikacji, która de facto była trojanem:

By impersonating beautiful women on social media, Hamas tricked and enticed IDF combat soldiers, hacked into their cell phones and remotely photographed bases and operations.

Trojan, który podszywał się pod aplikację do chatów miał też inne ciekawe funkcje:

The applications (…) were in fact “Trojan horse” programs that gave the Hamas hackers control over the soldiers’ cellphones, allowing them to download contacts and files, GPS data, photographs, collect text messages and install additional applications on the device.

Ostatnio pisaliśmy o podobnej akcji wymierzonej w ukraińskich żołnierzy obsługujących artylerię – tym razem o podrzucanie podstawionych aplikacji oskarżani byli Rosjanie.

Można więc wysunąć tylko jeden wniosek – tego typu akcji będzie coraz więcej. Tanie i skuteczne.

PS
Niektórzy sugerują, że może to być celowa akcja Izraela – powołując się na słabe możliwości techniczne Hamasu. Jeśli ten wątek okazałby się prawdą, to moglibyśmy mieć ciekawy przykład masowego szkolenia z technik socjotechniki lub próby wymuszenia pretekstu do operacji wojskowych ze strony Izraela. Z drugiej strony – patrz wyżej akcja jest a) tania b) skuteczna.

–ms

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

  1. Artur

    Nie wiem jak w IDF, ale jak służyłem w WP, to telefon trafiał do depozytu zaraz za bramą jednostki. Były to czasy, gdy telefon z aparatem fotograficznym 640×480 był uznawany za nowoczesny. Ciekawe jak jest dzisiaj.

    Odpowiedz
    • arek

      Telefony deponowalismy tylko szwejom. Trepy mialy ;)

      Odpowiedz

Odpowiedz