Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book

Książka sekuraka o bezpieczeństwie aplikacji webowych – PDF (preorder w super cenie).

07 grudnia 2020, 19:45 | W biegu | komentarzy 37

Trwało to dość długo, ale wreszcie jesteśmy na finishu. Do 17.12.2020 możecie zakupić naszą książkę o bezpieczeństwie aplikacji WWW (format PDF) w przedprzedaży.

Tylko w tej opcji przedsprzedażowej jest ona w cenie 69,9 PLN. Później wróci do ceny katalogowej 94,50 PLN.

Dystrybucja w formie mailowej – maksymalnie do 15.01.2021, ale mocno staramy się żeby to był 31.12.2021 (najwyżej później prześlemy update :)

Co z osobami, które posiadają książkę papierową?

Cena preorderowa będzie obowiązywała dla nich do 31.01.2021r. Dodatkowo, niebawem wyślemy jeszcze specjalny kod *dodatkowo* obniżający cenę preorderową (dodatkowe -15% od ceny preorder, działa tylko do zakończenia preorderu). Czekajcie na maila do końca tygodnia (awaryjnie sprawdźcie spam ;-)

Demo?

Tutaj możecie pobrać zupełnie bezpłatnie dwa rozdziały w formacie PDF: Podatność XSS, podstawy protokołu HTTP.

Co z innymi formatami?

Planujemy wydać również opcję epub – jeśli do końca roku uda nam się sprzedać minimum 2000 ebooków (co dla nas oznacza realne zainteresowanie formatem elektronicznym). Jeśli tak się stanie – dla osób, które zakupiły ebooka PDF – epub będzie dostarczony bezpłatnie – do 15.02.2021.

–ms

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

  1. rozwedu

    Ale fajnie, będzie poręczniejsza 😉
    Pozdrawiam

    Odpowiedz
  2. Marek
    Odpowiedz
    • Dla ludzi z preorderu super cena na PDFa jest dostępna do końca stycznia 2021 (a pewnie i dłużej), dla pozostałych tylko 10 dni.

      Odpowiedz
  3. ZmarnowanyZyciemStudentPolitechnikiKrakowskoWarszawskiej

    jako właściciel wersji papierowej spodziewałem się jakieś większej promocji na wersję elektroniczną, nawet myśląc o tym że pdf będzie dodawany za darmo :)

    Odpowiedz
    • Po pierwsze – super, że zakupiłeś wersję papierową. Dzięki!

      A czy > 25% offu to zła propozycja? :) (nie licząc tego, że książka naszym skromnym zdaniem jest jak na jej rozmiar/upakowanie/wiedzę i wydanie mocno sensowna cenowo :-)

      Lada moment jeszcze wszyscy, który kupili książkę, dostaną extra kod rabatowy (na maila z którego kupowali), zmniejszający cenę preorderową.

      Co do dodawania PDF-a za darmo do książki papierowej – czy widziałeś w jakimś wydawnictwie IT taką praktykę?

      Odpowiedz
      • Xjeh

        Za darmo to bez przesady… ale ja kupowałem min. dwie różne książki (dwóch różnych autorów) w zestawie np.
        Papier 70 zł
        Papier+eBook 100 zł
        Praktycznie zawsze jak oferują zestawy to je biorę – w podróży / w komunikacji miejskiej wygodniej mi się czyta na tablecie.
        Ale żeby dopłacać za ebooka z rabatem -25% to ja podziękuję… przecież już zakupiłem tę treść, tylko w innej formie. Chyba zlecenie skanowania taniej by wyszło :P

        Odpowiedz
        • Obecnie możesz pakiet kupić za 134 PLN, to chyba nie jest dużo za upakowaną treść 800 stron, w tym druk kolor? (hint: posiadacze papera mają jeszcze -15% od ceny preorder).

          Sporo self publisherów w Polsce i masa wydawnictw robi tak: zamiast jednego solidnego tomu 800 stron wydaje dwa nieco „rozdmuchane” – duża interlinia, duży margines, duża czcionka, specjalny papier „spuchnięty” (wydaje Ci się wtedy, że jest to naprawdę duża cegła!) – po 500-600 stron.

          Każdy tom sprzedaje po 69 PLN. Albo pakiet 99 PLN (z ebookiem). Wtedy zamiast jednego tomu (u nas w pakiecie 134 PLN), masz tę samą treść w dwóch tomach – 199 PLN i jeszcze się wszyscy cieszą, że tanio ;-)

          To kilka hintów, które nam się nasunęły już jakiś czas temu, po obserwacji rynku księgarskiego w Polsce / przejrzeniu pod tym kątem z 50+ książek IT / nie IT z różnych wydawnictw w PL.

          Odpowiedz
      • czytelnik
        Odpowiedz
        • OK, thx. Choć mając ceny Nostarch (~220 pln za pakiet), to też możemy dawać „darmowego” eBooka ;) U nas najtańszy obecnie pakiet to: 75 PLN (print z kodem z FB/Twittera) + 59 PLN eBook (z extra kodem dla posiadaczy książki paper) = 134 PLN za całość.

          Z ciekawości znajdziesz lepszy deal na jakąś nową książkę IT w Polsce (~800 stron)? :-) Już nie mówię o druku w kolorze, bo tego chyba nikt w PL nie robi (koszty).

          Odpowiedz
  4. Tomek

    Powiem tylko, że strasznie drogo. Czekaliśmy na to bardzo długo. Mam nadzieje, że dla posiadaczy wersji papierowej będzie spora zniżka. Nie chcemy płacić drugi raz za treść, którą już znamy. Książka w pdfie bardziej służy do szybszego wyszukiwania.

    Odpowiedz
  5. Tom

    Hej Sekurak, co was powstrzymuje w opublikowaniu książki od razu w standardowym ebookowym formacie ePUB?

    Odpowiedz
    • Najprawdopodobniej będzie, ale daliśmy limit 2000 sprzedanych ebooków żebyśmy to uruchomili (dostanie wtedy bezpłatnie każdy który kupił ebooka). Nie będziemy robić prostej konwersji z PDF, tylko w dużej mierze 'ręczne’ dzierganie tego formatu. Podobnie zrobimy z mobi.

      Odpowiedz
      • Jacek

        @sekurak jeszcze macie wątpliwości, że tyle się sprzeda? Proponuję już się szykować na inne formaty ;-)

        Odpowiedz
        • Szykujemy się i z bardzo dużym prawdopodobieństwem będzie jeszcze epub i mobi (wszysto w cenie tego ebooka, więc nie trzeba będzie dopłacać). Ew. jestesmy mało przekonani do mobi (bo duże diagramy na B&W Kindlach wyglądają mizernie :/)

          Odpowiedz
  6. wk

    Poprzestaję na razie na papierowej, o elektronicznej pomyślę gdy będzie epub. Sorki, ale pdfy dłuższe niż 2-3 strony naprawdę fatalnie się czyta na moich urządzeniach :(

    Odpowiedz
  7. Dog

    Książka jest super i długo będzie wzorem podręcznika wartym naśladowania dla innych autorów.
    Ale wkurza mnie, że po zakupieniu wersji papierowej, za PDFa trzeba extra płacić. W Helionie to samo jest, za każdą wersję extra płacić. Myślę, że sprzedaż by się zwiększyła, gdyby zacząć sprzedawać papier i do tego gratis wersję elektroniczną. Sam bym to zarekomendował swoim kolegom i znajomym i namówił ich do kupna legalnego wydania.
    Szkoda że w Polsce rynek wydawniczy jest taki żałosny…

    Odpowiedz
    • Odpowiedz
    • wk

      Ja nie potrzebuję zwykle dwóch wersji naraz. Czy to papier czy elektroniczna (oprócz pdf) wystarcza mi żeby przeczytać. Przy czym papier czytam wszędziej ;) Starość ma swoje przyzwyczajenia. Pakiet to kupowałbym chyba tylko z myślą, żeby sobie zostawić epub, a papierowe wydanie dać komuś na prezent. Tak więc na mnie podejście „ebook w cenie” by raczej nie zadziałało.

      Odpowiedz
  8. tt

    Pamietam te ciagnace sie dyskusje na temat wczesnego preorderu, ktory „sfinansowal” kolor :-) Jak sie okazalo, to ten preorder byl wlasciwie najdrozszym preorderem, drozszym od orderow + kody rozadawane tu i tam. Dodatkowo ci wlasnie prepreorderowcy dostali ksiazki na samym koncu. Gdy orderowcy juz tweetowali, jak wspaniale sie prezentuja ich egzemplarze na polkach i biurkach, to prepreorderowcom slinka ciekla.
    Za zal z tym zwiazany zostali zwyzywani od skapcow, nie potrafiacych docenic dobrej roboty! Pamietam tez obiecywanki – „pamietamy o was i dziekujemy – dostaniecie mega rabaty na wersje elektroniczna, bedzie dla was prawie za darmo i szykujemy niespodzianke dla was z dostepem do 'rozwal.to'”.
    No i mamy… i niespodzianke, i prawie za darmo… i znow w preorderze :-)

    Odpowiedz
    • 1) Książka w preorderze kosztowała ~85 PLN vs katalogowe ~95 PLN obecnie. To drożej?
      2) Obecnie rzeczywiście można zdobyć kody rabatowe na cenę katalogową. Podobnie jak np. na gry wydane > rok temu. Więcej – pewnie za 2 lata w Black Friday książkę będzie można kupić za 50% ceny.
      3) Kolejność dostawy, tak z tym były cyrki :( – ale naprawdę nie da się zagwarantować dostawy zgodnej z kolejnością zamawiania, korzystając z ~kurierów – chyba że cały proces trwałby rok. Oczywiście z punktu widzenia osoby, która np. kupiła w pierwszych top 100, a dostała po osobie, która kupiła np. jako tysięczna – wyglądało to rzeczywiście słabo – to fakt :/
      4) Nikt nikogo nie wyzywał.
      5) Rabat na ebooka jest i to spory – obecnie właściciele książki papierowej mogą go dostać trochę ponad połowę ceny „normalnej”.
      6) Rozwal.to (+stary.rozwal.to) – coż, wyłączyliśmy go niedawno. Nie trzeba dużo główkować żeby domyślić się powodu :-)

      Odpowiedz
  9. BB

    Książka w preorderze kosztowała różnie, często osoby które kupowały wcześniej, płaciły drożej, kilka zł, bo kilka zł, ale drożej i to nie rok po premierze (co akurat jest naturalne).
    Osoby te może nie zostały zwyzywane, ale tekst w stylu „to nasz książka i możemy ją sprzedawać za ile chcemy” jest mało przyjemny. Nie tak to działa współfinansowanie przez społeczność.
    Czyż to nie właśnie te osoby sfinansowały kolor, dzięki któremu tak książka jest jeszcze lepsza jak sami wspominacie?
    I te właśnie osoby dostają super hiper mega rabat 15%…
    Te osoby, które już dawno łyknęły tą książkę i ebooka chcą w zasadzie tylko po to, żeby było łatwiej szukać.
    I nie rozumiem tłumaczenia, że inni lecą w kulki, nasz książka jest tania itd. Może właśnie dlatego sprzedała się w tylu egzemplarzach?
    A o rozwal.to już nawet nie będę pisał…

    I mimo tego, że książka jest świetna to smród pozostał.

    Odpowiedz
    • tt

      zeby nie bylo niedomowien BB != tt :-)

      W sumie to nawet mialem odruch kupienia w preorderze ale jakos mi sie przypomnial pierwszy preorder. I czas kiedy czekalem rok temu na ksiazke i nie moglem sie doczekac. W koncu jak bylem bliski kupienia drugiego egzemplarza, zeby miec przed nowym rokiem, to przyszla.
      Chcialbym miec pdfa z czystej wygody, wiec pewnie kupie. Ale off 15% dla papierowych (pomijam juz ten wspomniany watek top100) to tak troche smiesznie. I nie wiem czemu tylko podczas preorderu. Jak sie zdecyduje kupic pozniej, to juz musze w pelnej cenie ebooka dokupic? Tak tylko pytam z ciekawosci, bo jesli juz, to kupie to tym razem za 100% ceny – byc moze jako jedyny. Przynajmniej nie beda mnie paluchy swiezbic, zeby pisac komentarze w tym temacie.

      Odpowiedz
  10. wk

    Powiem Wam, jak ja to widzę. Sekurak zdecydował się wydać książkę poza popularnymi wydawnictwami, mającymi swoje rabaty w drukarniach, swoich DTPowców, swoje systemy dystrybucji i kontrakty. Musiało ich to po pierwsze kosztować drożej (no nie ma innej możliwości), po drugie – nie mieli obcykanej organizacji procesu wydawniczego, tylko uczyli się na produkcji ;) Oczywiste jest, że nie ustrzegli się pewnych zawirowań, czy to z procesem obsługi zamówień, czy z chaotyczną polityką rabatów, czy z językiem marketingu / PR, do którego przebija się więcej niż u innych opowiadania o warsztacie sprzedaży ;) Nie mogło być inaczej. To pierwsza książka. Na szczęście zawirowania nie objęły jej jakości, która jest bezkompromisowa. Jestem osobiście wdzięczny osobom, które zamawiały w preorderze, bo np kolor jest dzięki Wam. Ja wtedy nie mogłem (life is brutal and full of zasadzkas), swój egzemplarz dostałem od kogoś, a teraz mogę i kupię ten pakiet, bo zaj*** doceniam włożoną w ten projekt robotę i odwagę wejścia na rynek z de facto nowym wydawnictwem. Taki mam plan.

    Odpowiedz
    • Bardzo jest dużo racji w Twoim podsumowaniu :-)

      Dla nas cały czas rzeczywiście trochę enigmatyczne są kwestie rabatów (rzeczywiście robimy to na czuja); ale z innej strony mamy też wrażenie, że rabatowanie w dużych wydawnictwach (np. Helion, PWN) wygląda jak rzut kostką (co nie jest zarzutem, bardziej stwierdzeniem faktu) i ciężko chyba tu znaleźć jakiś godny wzór do naśladowania (?)

      Odpowiedz
      • wk

        @sekurak

        Jako że ja też uczyłem się na produkcji, poszło mi znacznie gorzej i musiałem odpuścić temat, to myślę że nie jestem właściwą osobą do podpowiadania ;-) Szczególnie w kwestiach marketingowych, do których mam talent ujemny. Ale z obserwacji tego rabatowania w dużych wydawnictwach, to oni tam nie rzucają kostką, raczej jest to jakieś wnioskowanie z danych sprzedaży i czytania. Mierzenie konwersji, coś. Być może analiza profili użytkowników. Poza tym, Helion wydaje się mieć swoje ebooki i rozdziały testowe mocno obudowane punktami pomiarów. Nie robiłem analizy, natomiast firewall przy czytaniu na kompie się owszem odzywał.

        Odpowiedz
        • Hmmm, to jeszcze tak przewrotnie odpowiem: najprawdopodobniej żadne wydawnictwo w Polsce, na przestrzeni ostatnich kilku lat, nie sprzedało w rok 12 000 sztuk papierowej książki z branży IT.
          Więc może to jednak nasza polityka rabatowania ma większy sens, niż jakieś wielkie działania mądrych głów marketingu? ;-)

          Odpowiedz
          • wk

            Przede wszystkim wygrywacie jakością. Po drugie – zbudowaną przez lata mocną marką w środowisku.

            Rabaty są miłym dodatkiem ;-)

  11. M

    Po co adres i telefon do zakupu ebooka?

    Odpowiedz
    • adres do faktury, telefon jakby był jakiś problem z zamówieniem (źle podany email głównie)

      Odpowiedz
      • Pytajnik

        A jak ktos nie chce faktury tylko paragon? Do faktur zawsze podaje falszywe dane z nieistniejacymi adresami. Z Wami zrobie tam samo.

        Odpowiedz

Odpowiedz