Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book
Francja wysłała via @europol.europa.eu żądanie natychmiastowego usunięcia m.in. 550 „linków z treścią terrorystyczną”. Okazało się, że to całkiem normalne treści – w tym materiały tworzone przez rząd USA
Francuski oddział jednostki zajmującej się zwalczaniem terroryzmu w Internecie wysłał do serwisu archive.org nakaz zablokowania sporej liczby „contentu terrorystycznego”. Mail wysłany był z domeny @europol.europa.eu, a czas na usunięcie linków dość liberalny (24h). Wg właśnie procesowanego prawa EU ma to być 1h i maksymalna kara aż 4% globalnego obrotu firmy.
Problem w tym, że 550 linków okazało się zupełnie normalną treścią, jak np. prace badawcze (https://archive.org/details/arxiv-1006.0619), opracowania z obszaru genealogii (https://archive.org/details/genealogy?&sort=-downloads&page=2) czy strony zawierające „miliony wpisów” jak np.: https://archive.org/details/television.
To ostatnie jest w rodzaju – proszę zablokować całe Google, bo może tam jest zapisany materiał terrorystyczny.
Na fejkowej liście są też materiały rządowe USA (oj ci niedobrzy amerykańscy terroryści!)
Jak myślicie, czy po ew. przegłosowaniu TERREG całość będzie pieczołowicie sprawdzana, nadzorowana i prowadzona z troską o praworządnych obywateli? Niektórzy właśnie tak sugerują (nie będzie samowolki na poziomie państw, będzie porządny, zunifikowany proces). Jak myślicie?
–ms
Podobno na liscie zakazanych ksiazek sa takie pozycje jak Alicja w Krainie Czarow, Piotrus Pan albo z innej zupelnie beczki Biblia…
Oberwalo sie we francji portalowi ktory publikuje online ksiazki z Projektu Gutenberg..
Miejmy nadzieje ze winny temu jest jakis kiepski skrypt crawlujacy siec w stylu „wget | grep dead” anizeli jest to rzeczywiscie celowe dzialanie…
a kto ukara urzędasów za błedy?
Tak, będzie porządny, zunifikowany Wielki Brat.
Dziękuję, pożyję poza EU.
Cenzura nie będzie mogła napisać co cenzuruje bo zostanie ocenzurowana.
No to USA mają przechlapane. Teraz muszą zapłacić związkowi socjalistycznych republik europejskich karę w wysokości 4% ich rocznego obrotu :D
Państwa członkowskie EU wysyłają tego typu żądania od lat, przez platformę Europolu lub bez niej. Robią to bez Regulacji TERREG, na podstawie przepisów narodowych oraz lokalnych procedur, które są inne w każdym kraju i mogą pozwalać właśnie na takie głupawe żądania jak pokazali Francuzi. Celem Regulacji jest właśnie uporządkowanie tego burdelu a w ostatnim paragrafie Michale pokazałeś już poziom „Pudelka” i udowodniłeś, że nawet do Dyrektywy nie zaglądałeś. Gdyby Regulacja obowiązywała dzisiaj w obecnym brzmieniu to FRANCUZI NIE MIELIBY PRAWA WYSŁAĆ TYCH BZDUR, a dowolny serwis europejski, który by je otrzymał miałby prawo odmówić ich realizacji. O wymaganiach wobec tych powiadomień mówią artykuły 4 i 5 Regulacji, a śmieci wysłane do Archive.org przez Francuzów nijak do nich nie przestają. Regulacja wprowadza również wymóg transparentności oraz prawo odmowy realizacji żądania, jeśli nie jest zgodne z prawem. Rzecz w tym, że obecnie żadnych takich zabezpieczeń nie ma.
Paweł, ja obserwuję wiele polskich przepisów, które też mają niektóre rzeczy porządkować, a są zwykłą pałą dla obywateli. Trochę upraszczając to się sprowadza do sytuacji: drogówka często nie będzie łapała kolesi wyprzedzających na trzeciego czy na pasach dla pieszych, tylko przyczai się gdzieś niedaleko ograniczania do 30, które dodatkowo ktoś zapomniał zdjąć.
EU wychodzi też z pozycji silnego (drakońskie prawo), więc to ich za przeproszeniem psi obowiązek żeby sprawę jasno przedstawić, dać szansę na rozwianie wątpliwości. W bardziej błahych sprawach jesteśmy bombardowani choćby reklamami na Twitterze (kupionymi przez oficjalne agencje EU) – niby wyjaśniającymi niektóre sprawy. A tu cisza. Chyba że się mylę i mamy jakaś oficjalną (od EU) kampanię informacyjną do zwykłych obywateli dotyczącą problemu?
'Gdyby Regulacja obowiązywała dzisiaj w obecnym brzmieniu to’. Ja nie jetem takim optymistą. Patrz trochę trywialny wątek drogówki.
„dowolny serwis europejski, który by je otrzymał miałby prawo odmówić ich realizacji.” -> sam archive.org pisze, że jeśli ktoś Ci zgłosi tysiące linków i masz czas 1h na reakcję, to masz dwie możliwości:
a) zaryzykować że się nie mylisz i odmówić. Ale ryzykujesz mega karę 4% globalnego obrotu – to zabije niemal każdą dużą firmę. Więc nikt w to nie pójdzie
b) automatyczne (przecież nikt nie będzie zatrudniał dziesiątek moderatorów 24/7) ściąganie treści i ew. recenzja zasadności później. W przypadku takiej akcji jak z Francją = chaos.
Jeśli chcesz wiedzieć jaka będzie przyszłość, wyobraź sobie but depczący ludzką twarz, wiecznie!
Orwell „Rok 1984”
Witam; To będzie konik na biegunach. Będzie się bujał tak jak mu zagrają. To jest bat na nie pokornych. W zależności od zapotrzebowania, będzie można tym batem oberwać. Przecież chodzi o zablokowanie, to co jest niewygodne. Pozdrawiam.
Będzie pewnie tak jak z rezolucjami ONZ: coś tam zostało ustalone, a później niektóre państwa to wykonują a inne nie, podając lepsze lub gorsze powody odmowy.
„…w tym materiały tworzone przez rząd USA”
Wypisz wymaluj rząd terrorystów więc czemu się dziwić? ;-)
Swoją drogą podejrzewam że Francja i USA prowadzą taką niewielką, cichutką wojenkę. Pan Macron czasami otwiera niepotrzebnie buzię a co by o USA nie mówić raczej nie zamierzają mu wybaczyć tego czy tamtego.
Szczerze to jak dla mnie mogą go nawet powiesić. Jedyne co może martwić to los przeciętnego Francuza.
Ściślej zaś w temacie – zaczęło się. Już za chwilę wszyscy będziemy _|_3rr0rySCI. Może poza tymi „właściwie” myślącymi i zachowującymi się jak zarządcy sobie zażyczą.
Nie jestem najmłodszy i tyle się w życiu nasłuchałem o wolności i o demokracji. Puste słowa przybliżające świat do totalnego zamordyzmu.