Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book
Airbus A350 – część modeli trzeba rebootować na twardo. Maksymalnie raz na 149 godzin…
Co może się wydarzyć kiedy reboot samolotu Airbus A350-941 nie będzie wykonany? Nic miłego:
(…) a loss of communication occurred between some avionics systems and avionics network, analysis has shown that this may occur after 149 hours of continuous aeroplane power-up. Depending on the affected aeroplane systems or equipment, different consequences have been observed and reported by operators, from redundancy loss to complete loss on a specific function hosted on common remote data concentrator and core processing input/output modules.
This condition, if not corrected, could lead to partial or total loss of some avionics systems or functions, possibly resulting in an unsafe condition. To address this potential unsafe condition, Airbus issued.
The Register donosi, że problem usunięto w Airbusach A350, które schodzą z linii produkcyjnej, ale poprzednie modele (bez zaaplikowanych łatek) nadal wymagają ręcznych restartów.
Swego czasu i Boeing nie ustrzegł się podobnego błędu – tutaj po 248 dniach ciągłej pracy wyłączał się generator prądu (powód: przepełnienie licznika):
The software counter internal to the generator control units (GCUs) will overflow after 248 days of continuous power, causing that GCU to go into failsafe mode. When the GCU is in failsafe mode it isn’t making any power.
–ms
Witam; aż strach się bać. Komputery i elektronika, wspaniała pomoc dla człowieka, który jest mocno zagubiony. ( stał się zagubiony ). I w pewnym momencie przychodzi moment krytyczny, i wielki człowiek staje się bezradny jak malutkie dziecko. Pozdrawiam.
Mam nadzieje ze teraz w szkolach wyzszych beda uczyc jak to jeden inzynier elektronik, albo informatyk piszac program, zaoszczedzil na pamieci i jak to mogl przez niego spasc samolot.
To nie ta ze programista zaoszczędzi pamięć. Tylko tak korpo za oszczedzilo na programistach i wzieli hindusow
Poniekąd się uczy: w książce „explore it!” Elisabeth Hendrickson przytacza parę nieoczywistych i problematycznych błędów, które prowadziły np. do nieprawidłowego działania sprzętu medycznego lub innych krytycznych zastosowań.
Najczęściej oszczędzają (również na czasie, który powinien być przeznaczony na porządne testy) nie inżynierowie, a właściciele wraz z księgowymi. W tej chwili inżynierowie nie mają nic do gadania, choćby chcieli zrobić wszystko porządnie.
Coś w tym jest Panie @Tomaszu21.
Panie @galan sądzi Pan że wśród Hindusów nie ma dobrych informatyków/programistów itp?
W Indiach jest za gorąco, żeby myśleć, ale wielu kształciło się i pracowało za granicą ;)
To tak jak z produktami z Chin zdażają się dobre ale w wiekszosci przypadkow są tanie.
I dla tego soft w samolotach powinien być open source
Sekurak też oszczędził na edukacji swoich redaktorów? Użyte w tytule wyrażenie „raz na” oznacza arytmetyczną odwrotność, funkcję 1/x. Funkcja ta dla większego (dodatniego) argumentu daje mniejszy wynik, a dla mniejszego – większy. Skoro zatem system trzeba restartować „Raz na MAKSYMALNIE 149 godzin” (jak wynika z treści i podstawowego programistycznego pomyślunku) to znaczy że trzeba to robić „MINIMALNIE raz na 149 godzin”.
redaktorzy sekuraka przyznają – nie są omnibusami :)