Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book

Piszą do Ciebie maila z Twoim prawdziwym PESELem / numerem konta / adresem / nr telefonu. Grozą i żądają okupu. Uwaga – to oszustwo / scam!

10 stycznia 2024, 19:54 | W biegu | komentarzy 11

Jeden z czytelników podesłał nam e-maila jak poniżej. Widać, ze mail jest napisany nieco nieskładnie (tłumaczenie na j. polski zazwyczaj nie wychodzi idealnie…), ale niepokoić mogą prawdziwe dane, które w górnej części wiadomości zostały ocenzurowane:

Nasi czytelnicy zapewne dostrzegą analogię z innym scam-mailem, w którym przestępcy wysyłali prawdziwe hasło ofiary z informacją, że mają dostęp do jej komputera.

Skąd przestępcy mogą posiadać Twoje prawdziwe dane? Z wycieków. Schemat jest prosty – hurtowe mailingi z nadzieją że ktoś się nabierze.

Niektórzy sugerują, żeby taką wiadomość zgłosić na Policję (groźby karalne). Raczej jednak w tym przypadku nie przyniesie to oczekiwanych skutków.

~ms

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

  1. Xionc Infuat

    Krawężniki to wolą uprawiać bandyterkę w krzakach na ograniczeniu do 40 niż łapać bandytów.

    Odpowiedz
    • Ox

      Och, kolejny palant z cyklu #szybkoalebezpiecznie

      Odpowiedz
      • g

        Wolno nie znaczy bezpiecznie

        Odpowiedz
  2. Dominik

    No dobrze, jeśli na Policję nie zgłaszać, to co w takim przypadku robić?
    Artykuł (czy bardziej notka) się urywa, a może warto by doradzić, co w takich sytuacjach?

    Odpowiedz
    • Z jednej strony sam scam ignorować.
      Z drugiej – trzeba sprawdzić gdzie dane wyciekły i czy nie potrzeba reakcji (bo np. ktoś używa tego samego hasła w x różnych miejscach).
      Z trzeciej – warto zawsze jednak zerknąć w szczegóły takiego maila – bo czasem to mogą być real groźby (ale mail będzie wyglądał inaczej) – stad zastrzeżenie żeby zawsze nie „olewać” takich tematów.

      Odpowiedz
      • Paweł

        Zacznę zgłaszać jak ktoś powie, że ścigają takie osoby … skutecznie.
        Póki co po ilościach g….a jakie od dłuższego czasu dostaję z tych samych domen wątpię aby kogokolwiek to interesowało.

        Odpowiedz
      • Wiesław

        Nie ignorowałbym zgłoszenia sprawy na policję, podobnie jak utraty w wyniku kradzieży dokumentów. Mało prawdopodobne, by namierzyli sprawcę, zbytnio nie pomoże w przypadku nieuprawnionego użycia tych danych jednak w kwestiach spornych wciąż pokutuje zasada, że „im więcej papieru, tym czystsza d…”.
        Z całą pewnością zgłosiłbym sprawę wprost do banku i rozważył zmianę nr konta.
        W przytoczonym przypadku może jest to zwykły scam, jednak dane wyciekły więc jest niemalże pewne, że krążą w darknecie. Takie dane to bardzo chodliwy towar i nie wiadomo, jak zostanie użyty przez kolejnego zdobywcę.

        Odpowiedz
      • Krzysiek

        Ja bym jeszcze zastrzegł PESEL

        Odpowiedz
  3. Gander

    SCAM „na kamerkę” bardzo łatwo rozpoznać, ponieważ nie dostarcza żadnych dowodów, że posiada jakiekolwiek przechwycone wideo. Poza tym nie mam kamery w moim PC….

    Ten SCAM wali po oczach danymi, ale i totalną głupotą. Skoro mają moje dane PESEL i dowód osobisty po kiego zastraszają mnie np mordobiciem, gdy tymczasem mogliby zaciągnąć kredyt na znacznie większą kwotę… Więc to SCAM

    Odpowiedz
  4. SeeM

    „Nie … tego w górę.” Padłem. (-: Tutaj pomaga własny serwer pocztowy. Lepiej widać, skąd te rzeczy przychodzą.

    Odpowiedz
  5. Wystarczy wejśc na księgę beneficjentów potem na spis VATowców i połączyć te dwie rzeczy aby mieć komplet danych. Nawet nie trzeba nic hackować.

    Odpowiedz

Odpowiedz