Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book
Wyciek około 900 000 rekordów danych z ukraińskich laboratoriów Synevo. Dane osobowe, bez medycznych.
Niedawno na jednym z forów pojawiała się taka informacja (z dołączoną próbką danych):
Z racji że Synevo działa również w Polsce, zapytaliśmy się o szczegóły polski oddział Synevo (oraz powiązanej z laboratoriami firmy Medicover). Otrzymaliśmy taką oto odpowiedź (wytłuszczenia – sekurak):
Możemy potwierdzić, że w Ukrainie doszło do ataku hakerskiego, natomiast jest to zdarzenie z przeszłości, które związane jest z systematycznymi rosyjskimi atakami na ukraińskie cywilne systemy informatyczne.
Żadne dane medyczne nie zostały naruszone. Zdarzenie obejmowało dane z systemu, który komunikował się z zewnętrznymi firmami ubezpieczeniowymi, i obejmowało ograniczone dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz adres e-mail i nr telefonu.
Od tego czasu zdarzenia w Ukrainie wprowadzono znaczącą poprawę bezpieczeństwa IT oraz podjęto wiele działań i prac w celu zwiększenia bezpieczeństwa ukraińskich systemów informatycznych.
Potwierdzamy również, że nie miało miejsca żadne naruszenia systemów IT poza Ukrainą, a Synevo przywiązuje bardzo dużą wagę do bezpieczeństwa danych i poświęca znaczną ilość czasu, środków finansowych oraz nakładu prac, aby utrzymać jak najlepsze bezpieczeństwo.
Dodatkowo w związku w powyższą sytuacją Synevo zwiększyło poziom zabezpieczeń wszystkich swoich systemów na całym świecie, ponieważ mamy świadomość, że w przyszłości takie agresywne ataki mogą ograniczać się nie tylko do Ukrainy.
Podsumowując – do wycieku rzeczywiście doszło, ale nie dotknął on systemów IT poza Ukrainą. Do zdarzenia doszło też nieco wcześniej niż „teraz”.
~ms
Proponuję popatrzeć uważnie na numery telefonów widoczne na próbce danych. Są to kolejne numery z jednej puli. Wygląda to na fejk.
W Ukrainie… Ciekawe jak mówią w Litwię albo w Białorusi na Wukrainę.
To żaden problem, by mówić: „w Litwie”, „w Słowacji”, „w Węgrzech”, „w Ukrainie”, skoro to państwa.
To żaden problem, że lubisz oglądać jak „Chłop z chłopem spać będzie, baba z babą”, ale są ludzie, którzy nie lubią zmian i zawsze będą pisać na Ukrainie, a dziwić się na wyrażenie „w Ukrainie”.
Tak samo jak będą dziwić się na dwóch chłopów, albo dwie baby.
To jest kompleks ludzi używających „w” zamiast „na” https://www.youtube.com/watch?v=vYFXVuvbE68
tak jak kompleks chłopów co nie znaleźli baby, a znaleźli chłopa.
Ta strona z wyciekami jeszcze działa? Chyba pod inną nazwą.