Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book
Używają w supermarketach systemów CCTV do wykrywania twarzy. Automatyczne wykrycie złodzieja oraz dzielenie się danymi z wszystkimi klientami Systemu. UK.
Czy to rok 1984? Nie, 2023. Serwis Codastory relacjonuje działanie wdrożonego już w Wielkiej Brytanii systemu Facewatch:
Za każdym razem, gdy klient wchodzi do sklepu lub firmy korzystającej z systemu Facewatch, tworzony jest profil biometryczny. Jeśli personel ma uzasadnione podstawy, by podejrzewać klienta o popełnienie przestępstwa, czy to kradzież w sklepie, czy zakłócanie porządku, może dodać klienta do listy „podmiotów zainteresowania” Facewatch. Regulamin Facewatch mówi, że policja ma również uprawnienia do przesyłania zdjęć i danych do systemu Facewatch.
Every time a customer walks into a shop or business that uses Facewatch’s system, a biometric profile is created. If staff have reasonable grounds to suspect a customer of committing a crime, whether it’s shoplifting or disorderly conduct, they can add the customer to a Facewatch list of “subjects of interest.” Facewatch’s policy notice says that the police also have the power to upload images and data to Facewatch’s system.
Co więcej – dane biometryczne przestępcy / podejrzanego o przestępstwo uploadowane są do clouda, z którego korzystają różni klienci Facewatch:
Gdy „podmiot zainteresowania” zostanie zgłoszony do systemu Facewatch, automatycznie udostępnia on dane tej osoby każdemu klientowi [Facewatch – dopisek sekurak] w promieniu ośmiu mil w Londynie, w promieniu 15 mil w innych miastach i w promieniu 43 mil na obszarach wiejskich. Oznacza to, że osoba z zakazem wstępu do jednego sklepu w zachodnim Londynie może próbować wejść do sklepu należącego do całkowicie odrębnej firmy we wschodnim Londynie, a ta odmówi mu wstępu
When a subject of interest is reported to the Facewatch system, it automatically shares that person’s data with any client within an eight-mile radius in London, a 15-mile radius in other cities and a 43-mile radius in very rural areas. This means that a person banned from one store in West London could walk into a store owned by an entirely separate company in East London and be refused entry
Zauważcie też, że pewien dostęp do bazy ma również policja. Chcecie więcej poczytać o systemie? Proszę: https://www.facewatch.co[.]uk/
Analogowy system tego typu był kiedyś w zastosowaniu w Polsce (film Co mi zrobisz jak mnie złapiesz, kadr poniżej). Pytanie tylko czy wraz z postępami technologii idziemy w dobrą stronę?
~ms
Myślałem, że to wewnętrzny system tesco (mam na myśli tesco uk). Jak się wchodzi do sklepu jest ustawiona kamera centralnie za bramkami i dodatkowo sprytnie podświetlona na niebiesko, po to żeby klient nieświadomy co to jest, spojrzał w obiektyw.
Ciekawe jak działa kiedy ktoś spuści głowę bo poza wejściem nie widziałem w samym sklepie podobnych kamer.
W Polsce face detection w supermarketach też jest i to od dłuższego czasu.
A co z naszą Żabka Nano, to też 1984?
W żabce chyba w Polsce było?
A w UK to akurat potrzebne. Pamiętam jak poszedłem do Lidla w centrum Londynu. Wchodząc zauważyłem, że 4 ludzi wchodzi ale dwaj stoją w wejściu, żeby drzwi się nie zamknęły. Pozostali dwaj weszli do środka i wynieśli masę „zakupów”. Sklep był słabo oświetlony a złodzieje mieli odcień skóry słabo odbijający światło. Akcję jeszcze później powtórzyli. Obsługa? W UK panuje podejście „mam wy***be”. Dzięki takim kamerom będzie możliwa identyfikacja niektórych osób (dobrze widocznych, bez maseczki na twarzy, najlepiej w jasnych barwach). Obawiam się jednak, że kamery mogą mieć problem z identyfikacją sprawców…
Żabka nie tworzyła profilu klienta. Używała systemu wykrywania twarzy na tablecie wyłącznie do zliczania ilości klientów. Przynajmniej tak wynika z ich oficjalnego stanowiska.
Jak w Polsce miałby być realizowany zakaz wstępu do sklepu?
Jak to w jaki sposób?
System rozpoznaje osobę persona non grata już w momencie wejścia do galerii handlowej, wyświetla alert,ochrona z monitoringu przez radio kontaktuje się z ochroniarzem/ami na wejściu i albo w ogóle nie dopuszcza do wejścia na sklep albo wpuszcza i dyskretnie w miarę możliwości albo i nie dyskretnie monitoruje.
Legal, można im naskoczyć bo uczciwy o tym nawet nie wie a złodziei trzeba tępić.Zresztą aby był alert to choć raz muszą go złapać 🤣
Ochrona sklepu ani nawet właściciel nie może Cie nie wpuścić na teren sklepu, nawet, jeśli to własność prywatna. Wynika to między innym z przepisów, jakie sklep musi spełnić zanim dostanie koncesję na sprzedaż.
A jaka koncesję dostajesz na sprzedaż? 🧐 Pomijam alko.
„uploadowane są do clouda” – prof. Miodek lubi to.
prof. Miodek lubi również międzymordzie :-)
Mi z kolei spodobał się płaskokrążek lustronumeryczny – iście „naukowe” określenie płytki CD :P
Ale z płytą DVD sobie nie poradzili, bo jeszcze takiej nie było, więc nie wiem jak by ją dziś nazwali, bo wtedy panowała „moda” na siłowe polszczenie.
Cóż, trzeba maseczke nakladac. Albo chociaz duze okulary i czapke z daszkiem – to jest game changer w systemach rozpoznawania twarzy. Ale szmata na twarzy bedzie nalepsza.