Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book
Testy na produkcji. Miały być drobne porządki, ale skasowali profile/pliki „z wszystkich PCtów”. #uniwersystet-w-Nowej-Zelandii
Rzeczywiście może trochę bez sensu trzymać nad dyskach dane studentów, którzy już od dawna nie studiują. Student – wiadomo – lubi czasem pochomikować nieco więcej danych na uczelnianych komputerach, więc tym bardziej zysk będzie większy.
Jednak coś poszło nie tak (jak to z operacją, którą wykonuje się od razu na produkcji?) i wg różnych doniesień usunięte zostały również aktywne konta studentów/pracowników naukowych. Skala incydentu, który dotknął uniwersytet w Wellington jest dość spora:
Usunięte „wszystkie pliki” z PCtów, dotknięte konta studentów i pracowników:
Victoria University of Wellington accidentally deleted all the files stored on its desktop computers last Friday
A grad student reported that not „only files on the desktop were gone” but „my whole computer had been reset, too,” which would be consistent with an AD operation removing her user profile from the machine entirely—in such a case, a user would be able to log in to the PC, but into a completely „clean” profile that looked factory new.
The same student reported hearing that some PhD students lost a year’s worth of data, saved only on their local computers and wiped by the errant maintenance procedure.
Teraz pytanie czy wszystkie strony mają kopie zapasowe?
–ms
„some PhD students lost a year’s worth of data, saved only on their local computers”
Jesli dane byly trzymane tylko na desktopach, to wg regul IT byly niewazne.
Desktop w kazdym momencie ma prawo zawieść. Dodatkowo w takich ogolnodostepnych pomieszczeniach moze np. byc strącony ze stołu.
Na niektórych kierunkach pewnie będzie to najbardziej przydatna rzecz którą studenci wyniosą z 4 lat studiów (robienie backupów).
Pewnie admin zapomniał o instrukcji warunkowej (lub pomyliły mu się aliasy). Zdarza się ;-)
Albo właśnie dostał wymówienie
Oj tam – każdemu się zdarza. Kiedyś pisałem funkcję do rekursywnego usuwania plików i katalogów. Niestety funkcja miała ukrytą funkcję – podanie pustej nazwy katalogu powodowało usunięcie wszystkiego na bieżącym dysku logicznym (C:)…
ja tam używam mc do przenoszenia/kasowania plików
Więc nie ma niespodzianek