Spore zamieszanie wokół sieci TOR

W ostatnim czasie trwa spore zamieszanie wokół sieci TOR, a znaczna część usług w pseudodomenie .onion jest nieosiągalna. Wszystko to jednak wynika najprawdopodobniej jedynie z kłopotów najpopularniejszej darmowej platformy hostingowej do tzw. usług ukrytych.

Zniknięcie wielu ukrytych usług (w tym popularnego Tormaila) jest najprawdopodobniej wynikiem aresztowania założyciela najpopularniejszego hostingu dla tego rodzaju usług — Freedom Hostingu. Co ciekawe, część z serwisów przed ich wyłączeniem, serwowała najprawdopodobniej odwiedzającym je użytkownikom podejrzany kod JavaScript.

Trwają spekulacje co do dokładnej zawartości kodu oraz jego funkcji, prawdopodobnie chodziło jednak o identyfikację internautów. Pojawiają się również informacje o wykorzystaniu podatności zero-day w Firefoksie 17. Czyżby FBI w ten sposób starało się zidentyfikować amatorów nielegalnych treści ukrywających się za siecią TOR?

VUPEN potwierdził już informacje o ataku 0day

Reasumując, sieć TOR nie uległa destrukcji, a przy okazji dzisiejszych wydarzeń zachęcam do przypomnienia sobie dwóch artykułów, w których opisywaliśmy możliwie bezpieczne i wygodne korzystanie z dobrodziejstw anonimowego dostępu do sieci za pomocą dwóch specjalizowanych systemów:

• Tails,
• Whonix.

Architektura systemu Whonix

– Wojciech Smol, (wojciech.smol<at>sekurak.pl)