Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book
Spis powszechny – uruchomili oszustwa „na rachmistrza”. Kolejne osoby tracą pieniądze
Tutaj relacja o „fałszywej rachmistrzyni” która okradła seniorkę na 4000 zł:
Udało się jej przekonać 78-letnią mieszkankę, aby wpuściła ją do mieszkania. Prosząc jednocześnie o szklankę wody. Kiedy seniorka poszła do kuchni, ta dokonała kradzieży pieniędzy w kwocie 4 tysięcy złotych.
Z kolei co dopiero podobny scenariusz rozegrał się w Żninie:
Oszustka weszła do mieszkania seniorki, dokładnie rozejrzała się po każdym pomieszczeniu, pytała o warunki bytowe, po czym kazała 77-latce sprawdzić czy w łazience jest ciepła woda. To najprawdopodobniej wtedy do mieszkania weszła kolejna osoba, która skradła seniorce całą emeryturę ok. 1700 złotych.
W tym miejscu GUS opisuje jak sprawdzić tożsamość rachmistrza, przy okazji dodając:
rachmistrzowie będą dzwonić z numeru 22 828 88 88 i aż do odwołania nie będą odwiedzać respondentów w domach.
–Michał Sajdak
Przez te durne fanaberie GUS-u, których efekty są tak samo istotne dla świata, jak wiedza o nowym chłopaku Brytnej Spirs, jeszcze niejeden senior straci kasę.
Nie mówią już o tym, ile sam spis kosztuje. Ale cóż, interes musi się kręcić, ludzi trzeba zatrudniać, trzeba kupować nowe serwery itp.
Masz rację, ale to i tak pikuś w porównaniu z tym, jaką potężną bazę danych GUS dostaje. W takiej formie jest ona zbędna do prowadzenia statystyki, a mcno narusza prawa milionów Polaków.
Ilość danych jakie GUS potrzebuje od podmiotów to dopiero strumień danych. Już przestało bawić przysyłanie obowiązkowego sprawozdania do instytucji finansowej na temat wykorzystania biotechnologii i nanotechnologii. Kiedyś żartowaliśmy, że będziemy wysyłać ilość spłuknięć w wc i ilość zużytego papieru toaletowego..
Teraz zastanawiamy się co jeszcze w takim sprawozdaniu trzeba będzie wykazać
> rachmistrzowie będą dzwonić z numeru 22 828 88 88 i aż do odwołania nie będą odwiedzać respondentów w domach.
Szkoda, bo metoda z filmu
https://www.youtube.com/watch?v=rIggxmfzHVI
nie będzie poprawna :D
Witam,
ja się zawsze zastanawiam jak ci złodzieje potrafią tak szybko zlokalizować gotówkę w domu i ją zabrać w czasie jak właścicielka idzie po szklankę wody? Hmmmm.
Pozdrawiam.
Przypuszczam, ze tylko czasami potrafia to zrobic tak szybko i tylko o tych udanych (dla nich) sytuacjach sie dowiadujemy z komunikatow prasowych i policyjnych. Ot, przyszedl „rachmistrz”, wypytal, pozegnal sie, a niedoszla ofiara nie wie, ze to byl oszust, bo nie zdazyl ukrasc pieniedzy.
Przeciez to proste jak 2+2 mozna posluzyc sie dwoma metodami:
1. Gdy jestes w domu bierzesz pod uwage dwie rzeczy, pierwsza emeryci nie maja sejfow wiec chowaja pieniadze po szufladach, szafach najczesciej tam gdzie bizuteria i torebki (w przypadku bab). A druga emeryci czesto choruja na demencje, maja problemy z koncentracja itp wiec nie schowaja pieniedzy tam gdzie rzadko zagladaja bo zapomna o tym miejscu a co jesli bedzie kasa potrzebna na jak to mowia „na gwalt orety” wiec chowaja w porcelanie czy prowizorycznych skrytkach wazne aby bylo na wierzchu ale nie na widoku.
2. Druga metoda jest dla ambitnych a chodzi tu o psychologie.
W tym przypadku chodzi o oszustwa ktore tez wplywaja na ufnosc co do GUSu a gdyby wplynac na ludzi jeszcze bardziej? moznaby spowodowac ze nikt nie bedzie chcial z nimi wspolpracowac i ze spisu nici.