Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book
Rosja zhackowała kamery żeby zwiększyć skuteczność ataku rakietowego na Kijów
Taką informację przekazał The Record powołując się na ukraińskie źródło. Przykładowo mowa jest o kamerze zlokalizowanej na balkonie jednego z mieszkań, która normalnie służyła do monitorowania osiedla.
Wg doniesień, atakujący po zhackowaniu urządzenia mieli możliwość poruszania kamerą; ustawili ją też w taki sposób, aby streamowała obraz na YouTube.
Całość jest jak najbardziej możliwa, a co więcej akcja tego typu nie jest jakoś specjalnie wyrafinowana. Naprawdę spora liczba kamer posiada podatności umożliwiające na ich całkowite przejęcie (pierwszy z brzegu przykład tutaj); umówmy się również – dla standardowych, domowych użytkowników tego typu sprzętu, ostatnią rzeczą wartą zainteresowania jest weryfikacja czy przypadkiem nie pojawił się nowy firmware łatający podatności…
Można oczywiście i jeszcze prościej – samo „hackowanie” może polegać na analizie dokumentacji urządzenia i sprawdzeniu czy nie pasuje do niego domyślne hasło admina.
Same kamery można w bardzo prosty sposób lokalizować w sieci (również z zawężeniem geograficznym) takimi narzędziami jak Shodan Czy Zoomeye.
Służba bezpieczeństwa Ukrainy podaje na koniec, że od początku wojny udało się zablokować około 10000 kamer, które potencjalnie mogły pomagać w optymalizacji rosyjskich ataków rakietowych.
~ms