Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book

Posłanka na Sejm RP wyszła do toalety w pociągu, zostawiając niezablokowany tablet…

09 marca 2021, 21:27 | W biegu | komentarzy 15

Żyjemy w bardzo ciekawych czasach dla branży cybersecurity – masowe ataki przy użyciu luki w MS Exchange, poważne podatności w Chrome czy nowe wektory ataku. Jak w Polsce wygląda podejście do tematu cyberbezpieczeństwa ?

Teoria vs praktyka

Na stronie Ministerstwo Cyfryzacji możemy przeczytać porady dotyczące tworzenia silnych haseł, korzystania z uwierzytelnienie wieloskładnikowe i wiele innych porad

Jak wygląda jednak szara rzeczywistość ?

Media społecznościowe, poczta, dokumenty – wszystko narażone na “atak hakerów”. Trzeba mieć na uwadze fakt, że nie jest to wpadka zwykłego szarego “Kowalskiego”, a posłanki, która może mieć na swoim urządzeniu ważne dla funkcjonowania państwa dane. Osoba sprawująca tak ważny urząd powinna przykładać większą wagę do dbania o bezpieczeństwo informacji. Pozostawione urządzenie może kusić “ciekawskich” pasażerów, osoby które nie przepadają za partią posłanki oraz ludzi z dziwnie brzmiącym rosyjskim akcentem…

Warto dodać, że w niektórych przypadkach możliwe jest także ręczne pobranie i uruchomienie złośliwego oprogramowania na pozostawionym urządzeniu, co może nieść ze sobą fatalne skutki…

~ Jakub Bielaszewski

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

  1. Darek

    A może właśnie o to chodziło? Taki „kontrolowany wyciek” lub celowa akcja dezinformacyjna z podstawionymi materiałami?

    Albo po prostu naczytałem się za dużo książek szpiegowskich ;)

    Odpowiedz
    • jasc

      Albo po prostu… szminka się starła, i korekta ust miała wyższy priorytet niż jakieś tam rządy, Sejmy i ustawy :).

      Odpowiedz
  2. fidsaj

    a potem każdy głupi tweet tłumaczą „włamaniem”

    Odpowiedz
  3. Hejhej

    Pociąg na jakiej trasie?

    Odpowiedz
  4. Która osłanka?

    Która (p)oślica to była?

    Próbowałem wywniokować ze zdjęcia, ale nie dałem rady.

    Odpowiedz
  5. Magdalena

    Partii nie podano ale trzeba było podkreślić płeć

    Odpowiedz
    • asdsad

      Powinni napisać „posłanka lub poseł”? Samo „poseł” mogłoby sugerować faceta, co narusza równouprawnienie.
      No skandal, po prostu!

      Odpowiedz
    • posło

      Fakt, autor nie powinien podawać płci czegoś. Może to był poseł, ale czuł się rodzaju żeńskiego. Albo miało dwie jaźnie. Bezpieczniej byłoby pisać neutralnie płciowo: „to posło”.

      Odpowiedz
  6. M.

    Czepiasz się i wymagasz myślenia.
    A dopiero co nauczyli się zamykać oborę.

    Odpowiedz
  7. Dawid

    „[…] dostępu do Cyfrowej Prenumeraty Gazety Wyborczej” – widać że opozycja ;)

    Odpowiedz
  8. Hejhej

    „Osoba sprawująca tak ważny urząd” i od razu błędne założenie :). Poseł??? Jakie informacje??? Prawdopodobieństwo zdarzenia wysokie, krytyczność – minimalna = ryzyko naruszenia bezpieczeństwa danych niskie lub pomijalne.

    Odpowiedz
    • hoho

      Posłowie jak najbardziej mogą mieć dostęp do informacji niejawnych (np. zasiadając w KSS i innych komisjach) lub zwyczajnie poufnych danych dotyczących np. wyborców, którzy zwracają się do nich ze swoimi sprawami. Ludzie potrafią posłom wysyłać całe życiorysy, bo liczą na wsparcie w trudnej sytuacji.

      Odpowiedz
  9. Hejhej

    Dopiero teraz spojrzałem na zdjęcie nr1 w kontekście słów: „tuż obok mnie” :). Uwielbiam. I jeszcze wizerunek innego pasażera. No i ten P.S. „To bez znaczenia ale…” ;)

    Odpowiedz
  10. Hejhej

    napisałem, że „jakie ważne informacje” i Sekurak mnie ocenzurował. No pliiiis, Panowie!? Serio??

    Odpowiedz
  11. to ja

    ludzie nie chodzi o to na tym portalu, aby stwierdzić czy to on,ona,ono czy inne 0-1 coś tylko o brak podstawowej wiedzy o możliwości kradzieży danych…

    Odpowiedz

Odpowiedz