Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book

for ( ; ; ) { window.alert(„dupa”) } – 13-letnia Japonka oskarżona o przestępstwo za publikację takiego „złośliwego exploita”

10 marca 2019, 13:08 | W biegu | komentarze 4

W oryginalnej wersji wyglądało to tak:

for ( ; ; ) {
window.alert(„ ∧_∧ ババババ\n( ・ω・)=つ≡つ\n(っ ≡つ=つ\n`/  )\n(ノΠU\n何回閉じても無駄ですよ~ww\nm9(^Д^)プギャー!!\n byソル (@0_Infinity_)”)
}

Policja przesłuchała młodą dziewczynę – w tle dość poważne zarzuty, gdzie pojawiają się takie frazy jak „unauthorized malicious program” czy „criminal act”.

Nie skończyło się tylko na problemach 13-latki – policja postanowiła też sprawdzić osoby, które linkowały do tego kodu:

In the investigation of the criminal act, the police examined user logs of the bulletin board and found others also suspected of linking it. In response, they raided the house of an unemployed man and that of a 47-year-old construction worker.

W odpowiedzi na nieco absurdalną akcję, jeden z Japończyków stworzył projekt Lets-get-arrested.

PS
Pewne wykorzystane w newsie słowa użyliśmy za linkowanymi źródłami zachodnimi, jeśli ktoś chciałby przeanalizować oryginalne doniesienia – proszę.

–ms

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

  1. A.

    Japonia to państwo policyjne a funkcjonariusze to święte krowy. Prawo niby nowoczesne, ale organa ścigania nadal dążą do uzyskania przyznania się do winy przez podejrzanego jako pryncypialnego dowodu. Na porządku dziennym jest wyciąganie zeznań metodami… ekhm, kwestionowalnymi.

    Odpowiedz
  2. Marek

    W oryginale jest 不正なプログラム, co faktycznie można przetłumaczyć jako złośliwy program. Nie ma nic o „criminal act”, myślę, że to musiało być z jakiegoś innego źródła, bo w tym zalinkowanym nie ma też nic o lets-get-arrested. Natomiast faktycznie wjechali im na chaty i zamierzają skierować zarzuty do prokuratury.

    Japońska policja ma ogólnie tendencję do przesadnych działań i nadużywania władzy. Wątpię żeby w prokuraturze te zarzuty się utrzymały, ale z drugiej strony to Japonia, tam można się wszystkiego spodziewać.

    Odpowiedz
  3. Tomasz21.

    Witam; Smutne, ale prawdziwe. Druga sprawa to są tłumaczenia, język i mowa używana są tak pokręcone, że głowa boli. Szczególnie jest trudno zrozumieć młodych ludzi, co mają na myśli, jak coś mówią. A trzecia sprawa, to czy w tym było coś faktycznie złośliwego przemycone? Czy tylko niewłaściwe słowa zostały użyte?Pozdrawiam.

    Odpowiedz
  4. adrians88

    Patrząc na stosunek zadłużenia Japonii do ich PKB to policja tam niedługo nie będzie..

    Odpowiedz

Odpowiedz