Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book

Czy Polska jest przygotowana na cyberatak? Wyniki ankiety

04 lutego 2019, 10:38 | W biegu | komentarzy 8

Wyniki z naszego profilu FB (głosowało około 3000 osób)

FB

Wyniki z Twittera (głosowało 308 osób):

Twitter

Celowo nie pisaliśmy co wg nas oznacza 'cyberatak’. Bardziej chodziło o wrażenie przekazane przez naszych czytelników. Może wszyscy jesteśmy bardzo świadomi? Albo zbyt paranoiczni? Niektórzy wskazywali, że ciężko znaleźć w Polsce jakąś sensowną analizę ryzyka: czym może skutkować cyberatak i dopiero do tych faktów dostosować działania, przygotowania, budżety… Co myślicie?

–ms

 

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

  1. Marcin

    Mam wrażenie że większość społeczeństwa słysząc:
    „Czy Polska jest przygotowana na ….” odruchowo odpowie NIE.

    Faktycznie zależy co weźmiemy pod uwagę jeśli chodzi o „cyberatak” – jeśli brać pod uwagę coś w mniejszej skali (np. ataki na .gov.pl) to będzie średnio. Jeśli brać coś w większej skali np: próby z głównymi telekomami to nie powinno być już tak źle – no chyba że w grę wchodzą płomienie to może być różnie.

    Jeśli się mylę to oczywiście poprawcie.

    Odpowiedz
  2. Zenek

    Czy bezpieczeństwo teleinformatyczne jest w ogóle tak na prawdę mierzalne w takim stopniu żeby zadawać takie pytania ?
    Zwłaszcza defensywne aspekty bezpieczeństwa, bo na przykład jeżeli budujemy zdolności ofensywne to w pewnym momencie można powiedzieć sprawdzam. Zainwestowaliśmy X miliardów minęło tyle czasu, pokażcie co możecie zrobić, a w tym drugim przypadku ?
    Z reguły wszyscy są ekspertami to momentu w którym pierwszy raz „zgaśnie światło”, czyż nie ?

    Odpowiedz
  3. Tony Hołk

    Albo tak jak pisał Lem w Bombie Megabitowej – w przypadku pełnoskalowego konfliktu wojskowego nikt nie ma wątpliwości, że do niego doszło – wszyscy widzą czołgi, samoloty wojska i wybuchy. W przypadku cyberataku nikt, poza samymi aktorami biorącymi udział nie wie, czy to zwykły błąd, czy szkolenia/ćwiczenia, czy incydent graniczny,m czy już pełnoskalowy konflikt cyber. Jeżeli otwarty atak informatyczny zostanie odparty, zwykły obywatel może się nigdy o tym nie dowiedzieć. Bo i jak?

    Odpowiedz
    • racja, co więcej może być ciężko powiedzieć kto realnie atakuje, bo że ataki idą z hostów w Rosji/USA/Bolowii/Księżyca (niepotrzebne skreślić) – nie wiele jeszcze znaczy…

      Odpowiedz
      • zero one

        Ależ Szanowny Sekuraku.
        Wcale nie jest trudno ustalić skąd pochodzi atak. Wystarczy poczytać durni np. z niezalezna.pl. Oni zawsze wiedzą że to „Rosjanie”. ;-E

        Z amerykańskim czy niemieckim bagnetem w za przep ( ! ) też by zawsze wiedzieli że to zielone kremlowskie ludzki. ;-E

        „Cień Kremla”, „Cień Kremla”, „Cień widzę” he he he

        Odpowiedz
    • gosc

      racja

      Odpowiedz
  4. Michael

    To ja moze polecam wszystkim niedowiarkom wizyte na komisariacie – wiekszosc komputerow bez antywirusow, jak dajesz im pendrive i otrzymujesz pelny rootkitow, a na komputerach pelny wjazd na systemy informatyczne, gdzie mamy dostepy do duzych baz danych Polakow. Na podstawie swoich obserwacji prywatnych kliknąłem, ze nie jestesmy gotowi. a biorąc pod uwage masowe zwalnianie pracownikow sluzb, posiadajacych dostep do waznych systemow i brak ich dalszego zagospodarowania, istnieje wektor ataku poprzez zaplacenie za informacje wkurzonemu np. expolicjantowi lub po prostu login haslo po ukonczeniu wspolpracy – za 20k usd sluzby zagraniczne nie kupia? Wektorow moze byc duzo wiecej, bo panstwo w obszarze cyfryzacji kuleje, takze chyba srednio jestesmy na cokolwiek gotowi

    Odpowiedz
  5. zero one

    Paranoja to określenie inne na przezorny. ;-E

    Polska poprzez wasalstwo pewnym krajom jest już mocno a niebawem będzie całkowicie bezbronna. Chiny za mocne podobnie Rosja a my wpuszczamy lisa do kurnika.

    Pamiętacie jak służb izraelskie zaproponowały filtrowanie Polsce tzw. imigrantów?
    Patrzcie jacy przyjacielscy. Nadmienię tylko iż stwierdzili grubo wcześniej że do siebie nie wpuszcza gdyż nie można ich zweryfikować. Paczcie jacy pomocnicy. ;-)

    Zobaczymy czym się skończą beta testy na ludności Polski z tym całym 5 G.

    No i jeszcze zafajdane 5 G. To g to chyba skrót od .

    Odpowiedz

Odpowiedz