Mega Sekurak Hacking Party w Krakowie! 20.10.2025 r. Bilety -30%

Hollow Knight: Silksong gra tak dobra, że szkoda „piracić”?

09 września 2025, 01:36 | W biegu | komentarze 3

Jeżeli nawet na pirackim subreddicie r/Piracy ludzie namawiają Cię do zapłacenia za grę, to wiedz, że jest naprawdę dobra. Na grę Hollow Knight: Silksong musieliśmy czekać 7 lat. Premiera gry odbyła się 4 września 2025 r. i ruch był tak duży, że niemal jednocześnie padły serwery Steam, Xbox, PlayStation i Nintendo. 

Na listę życzeń dodało ją ponad 4,8 mln użytkowników platformy Steam. A po wypuszczeniu tytułu liczba równoczesnych graczy przekroczyła pół miliona w 24h tylko na tej platformie. 

Źródło: https://steamdb.info/app/1030300/charts/#48h

Problemy platform z obsługą tak ogromnego zainteresowania graczy sprawiły, że piracka kopia Hollow Knight: Silksong była dostępna łatwiej niż legalna. Sytuację wykorzystał również serwis GOG promując zakup gry w wersji DRM-free na swojej platformie.

Źródło: https://x.com/GOGcom/status/1963624767598063636

DRM (ang. Digital Rights Management), to system zabezpieczeń implementowany w różnych produktach cyfrowych, mający przeciwdziałać przetwarzaniu treści w sposób niedozwolony przez producenta. Ta technologia miała być odpowiedzią na masowe kopiowanie utworów i próbą ochrony praw autorskich. 

Główne wady DRM w grach:

  • Wymóg stałego połączenia z Internetem. Wiele systemów DRM wymaga bycia online, nawet w przypadku gier przeznaczonych dla jednego gracza.
  • Ograniczenia dotyczące instalacji. Niektóre systemy DRM narzucają limity liczby instalacji gry lub konkretnych miejsc, w których może być zainstalowana. Każda wymiana płyty głównej, dysku, czy reset systemu to ryzyko utraty „praw do grania”.
  • Wyłączanie serwerów. Wiele systemów DRM opiera się na serwerach online do weryfikacji autentyczności kopii gry. Jeśli te serwery staną się niedostępne z powodu problemów technicznych lub zostaną trwale wyłączone (co jest szczególnie prawdopodobne w przypadku starszych, mniej popularnych gier lub gdy wydawca zbankrutuje), możesz stracić możliwość grania.
  • Problemy z wydajnością. Systemy DRM nieustannie działają w tle i zużywają zasoby komputera. Może to skutkować wolniejszym czasem ładowania gier, zacięciami (stutteringiem) lub przerwami w rozgrywce, szczególnie przy niestabilnym połączeniu internetowym. 
  • Błędy lub usterki DRM. Na przykład błędne identyfikowanie legalnie zakupionej gry jako pirackiej wersji, niekompatybilność z niektórymi systemami operacyjnymi, konfiguracjami sprzętowymi, kolidowanie z innymi programami. 
  • Bany i ograniczenia konta. W przypadku problemów z kontem, takich jak ban (nawet omyłkowy), problemy z płatnościami lub zhakowaniem konta, możesz utracić dostęp do całej kolekcji gier powiązanych z tym kontem i systemem DRM.
  • Zagrożenie dla bezpieczeństwa graczy. DRM działa często na najwyższym poziomie uprawnień. Jeśli cyberzbój znajdzie lukę w takim systemie, może uzyskać dostęp do całego komputera. 
  • Gromadzenie danych: Aby weryfikować legalność kopii, DRM musi monitorować działanie gry i często również inne procesy na komputerze. Niektórzy podejrzewają te systemy o zbieranie danych na temat sprzętu, oprogramowania, a nawet nawyków graczy. Deweloperzy twierdzą, że informacje te służą wyłącznie do celów analitycznych i antypirackich ale pewności nie będziemy mieć nigdy. 

W efekcie, korzystając z gier objętych DRM, często nie posiadasz gry w pełni, a jedynie kupujesz licencję i grasz zgodnie z zasadami narzuconymi przez firmę, które mogą ulec zmianie w każdej chwili.

Z kolei brak tego systemu naraża twórców na straty materialne. Piracka kopia Hollow Knight: Silksong była dostępna już po 15 minutach od premiery. Nielegalna dystrybucja nastąpiła natychmiastowo, ale reakcje na subreddicie r/Piracy zaskoczyły chyba wszystkich. Poniżej wrzucamy kilka wypowiedzi użytkowników:

Źródło: https://www.reddit.com/r/Piracy/comments/1n8bkmo/that_was_fucking_fast/?sort=top

Na jednym z najbardziej popularnych pirackich forum zaczęło się pojawiać coraz więcej komentarzy… potępiających niepłacenie za grę i zachęcających do wsparcia producentów. Doszło do tego, że niektórzy zaczęli upominać pozostałych, żeby nie hejtowali piracenia na forum do tego przeznaczonym. 

Jak do tego doszło? Powodów jest co najmniej kilka:

  • stosunkowo niska cena 20 USD w porównaniu do innych tytułów;
  • udostępnienie gry na wszystkich platformach również w wersji DRM-free;
  • osoby mające Hollow Knight, dostawały Silksong bezpłatnie;
  • rezygnacja z early access, lootboxów, mikropłatności;
  • uczciwa komunikacja bez agresywnego marketingu.

Rzecz jasna nie wszyscy zmienili swoje podejście. Część społeczności wciąż zamierza pobierać grę nielegalnie, tłumacząc to na przykład problemami finansowymi, jednak skala głosów wzywających do wsparcia twórców robi duże wrażenie.

Przypadek HK: Silksong pokazuje, że narzędziem do walki z nielegalnym korzystaniem z gier nie muszą być tylko skrajnie podkręcone systemy DRM i kontrolowanie każdej interakcji gracza z produktem. Czasami wystarczy konsekwentne tworzenie z pasji i szacunek dla odbiorcy.

~Natalia Idźkowska

Spodobał Ci się wpis? Podziel się nim ze znajomymi:



Komentarze

  1. Piotr

    „osoby mające Hollow Knight, dostawały Silksong bezpłatnie;” – byłaby to dość spora liczba osób, chodzi o ludzi, którzy wsparli kampanię kickstarter pierwszej części.

    Odpowiedz
  2. zakius

    czy ja wiem? tam regularnie chwalą steama, który jest wysoce antykonsumencki i antykonkurencyjny, „bo łatwo kliknąć i nigdy nie miałem problemów”, a że pod spodem gnije to nikogo nie obchodzi

    Odpowiedz
  3. Jakub

    Naprawdę dobry artykuł, lecz chciałbym zwrócić uwagę na pewną nieścisłość w związku z tym, że osoby posiadające Hollow Knight dostawały Silksonga za darmo. Z tego co się orientuję to ten fragment dotyczy tylko osób wspierających grę na kickstarterze.

    Odpowiedz

Odpowiedz