Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book
Korea Południowa rozważa użycie rzeczywistości wirtualnej do sprawdzania czy starsze osoby (65+) mogą dalej posiadać prawo jazdy
Wpis z serii ciekawostki. Przechodząc szybko do sedna – wdrożenie projektu jest wstępnie proponowane na rok 2025, a ma być poprzedzone badaniami, które właśnie się rozpoczynają:
The VR test will asses driving, cognitive, and memory skills using a VR headset, close to how virtual reality technology is used in dementia clinics to check the brain functions of older people.
Koreańska policja motywując projekt wskazuje, że:
- Osoby po 65. roku życia powodują niemal dwa razy więcej wypadków niż 30sto latkowie
- Liczba starszych osób dramatycznie wzrasta
Co ciekawe wstępne prace dotykające tematu są już dostępne:
In this study, two investigations were conducted: static and dynamic visual acuity examinations and driving performance tests based on a virtual reality (VR) system. The driving performance was evaluated with a driving simulator, based on driving behaviors in different experimental scenarios, including daytime and nighttime driving on a rural highway, and unexpected incident situations.
A realne testowanie, odbywające się na symulatorach, polega na analizie reakcji badanej osoby na określone sytuacje, np. pies na drodze, nagle wyskakująca w nocy ciężarówka, itp:
~Michał Sajdak
Na pewno lepszy taki test zbliżony do rzeczywistych sytuacji, niż testy na cyferkach, lampkach i kolorowych klockach, których najpierw trzeba się nauczyć zdawać. Bo staruszek staruszkowi zdecydowanie nie równy i zamiast uprawiać ageism (zabrać wszystkim prawko), lepiej by sprawdzić reakcje na symulatorze. A i niejednego młodego lub średniego też by można sprawdzić i w ten sposób może lepiej zbadać przyczyny niektórych wypadków.
Pomysł zupełnie mnie nie dziwi wszak żyjemy w epoce „postępu” – elektryczności, „informatyzacji” ple ple ple… jaka będzie skuteczność takiego programu to ukaże praktyka. Osobiście uważam że to może być skuteczne w przypadku ludzi młodszych obytych np. z grami nie przewiduję że człek w wieku starszym który stresuje się już w obecności komputera będzie reagował „właściwie”. Znając wpływ Stanów w tym miejscu (Korea Pd.) zapewne to pilotaż programu do wdrożenia właśnie w US. Pojawia się jednak pewien niepokój. Dokąd to ma prowadzić. W mojej ocenie do wyeliminowania człowieka z weryfikacji zdolności danego „obywatela” do zdolności prowadzenia samochodu. Proszę nie zrozumieć mnie źle. Uwielbiam technologię tak długo jak funkcjonuje ona w służbie człowieka. Nie zaś kiedy ma być batem na niego czy też ma być pomocna w doskonaleniu zamordyzmu/systemu.
Całkowicie się zgadzam, tylko trzeba to zrobić z dużym rozsądkiem, żeby dziecka nie wylać z kąpielą.
Przecież większość ludzi ze zdanym egzaminem nie potrafi jeździć samochodem. A na wyższym poziomie – dużo lepiej żeby weryfikował bezstronny system (otwarty kod) niż człowiek ze swoimi uprzedzeniami / agendą / skłonnością do łapownictwa/sprzedawania swojej godności za grosze. Wyobraź sobie jak dużo lepiej byłoby w Polsce, gdyby AI mogło sądzić polityków – skończyłoby się eldorado i załatwianie spraw na obiadkach u Julki ;)