5G i Huawei to pryszcz. Armia USA zamawiała pewien sprzęt do swoich „najbardziej wrażliwych” instalacji…z Chin

FBI właśnie najechało siedzibę firmy Aventura Technologies. Aresztowano też jej szefów. Zarzuty? Dość poważne – sprzedaż sprzętu Armii USA, który deklarowany był jako pochodzący z USA – tymczasem kupowano go w Chinach, naklejano stosowne naklejki i po sprawie:

The scheme carried out by Aventura Technologies exposed the federal government and multiple military branches, including the Army, Navy and Air Force

hostile foreign governments could have accessed some of the government’s most sensitive facilities according to the U.S. Attorney’s Office for the Eastern District of New York.

Jako „lewy” sprzęt wymienia się specjalistyczne kamery (używane m.in. do monitorowania instalacji wojskowych):

As alleged, the defendants falsely claimed for years that their surveillance and security equipment was manufactured on Long Island, padding their pockets with money from lucrative contracts without regard for the risk to our country’s national security posed by secretly peddling made-in-China electronics with known cyber vulnerabilities

Czy Chiny rzeczywiście pozyskiwały poufne informacje dzięki całej akcji? Tego dowiemy się (lub nie) w trakcie procesu sądowego.

Jednostkowy przypadek? Reguła? A może jedno z większych zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego – chciwość.

–ms