Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book
Szczytno: skłonił kobietę do założenia konta w bankowości elektronicznej z podpiętym swoim telefonem. Ledwo udało się uratować 800 000zł
Dość mocną wręcz historię opisuje Tygodnik Szczytno. Mamy tu przykład oszustwa seniorki metodą na „policjanta”, ale że w akcji była kwota aż 800 000 zł, przestępca użył innego sposobu niż powiedzmy prośba o zapakowanie całej gotówki w reklamówki i wystawienie przed drzwi.
Jak więc postanowiono wykraść 800 000 zł? Mężczyzna poprosił 80-letnią ofiarę o założenie konta w bankowości, podanie tam numeru telefonu „policjanta”, za którego się podawał i zapewne przekazanie loginu i hasła:
(…) zdołał ją przekonać, że jest funkcjonariuszem Policji i właśnie prowadzone są działania operacyjne skierowane przeciwko skorumpowanym pracownikom Banku w którym kobieta posiada rachunek bankowy. Podczas rozmowy telefonicznej osoba (…) poleciła kobiecie założenie konta w jednym ze szczycieńskich banków, przy czym dodała że przedmiotowe konto musi koniecznie posiadać dostęp do Internetu. Mężczyzna poinstruował także kobietę, aby podczas zakładania konta podała do umowy wskazany przez niego numer telefonu.
Szyte grubymi nićmi? Niby tak, ale… etap pierwszy się powiódł. Niedoszła ofiara udała się do banku, jednak plan nie był do końca dopracowany, bo przy okienku konieczne było wykonanie kilku telefonów (!)
Podczas sporządzania przez pracownika banku dokumentów kobieta kilka razy odchodziła od stoiska celem odebrania telefonu. To zachowanie oraz zdenerwowanie kobiety wzbudziło podejrzenia pracownika banku [Pocztowego – dodajmy].
Cała akcja zakończyła się pomyślnie, choć do nieszczęśliwego finału niewiele brakowało. Niestety obawiamy się, że w przyszłości skuteczność tego typu akcji wzrośnie…
–ms
„że w przyszłości skuteczność tego typu akcji wzrośnie…” – to chyba oczywiste.
Lol xd od kiedy to policja miesza zwykłych ludzi w dodatku starych, do tego typu operacji która zapewne byłaby tajna (chociaż w sumie nie taka tajna bo przecieki i te sprawy). Wierzyć sie nie chce że ludzie są aż tak głupi
Oszuści zakładają konta na fałszywe dowody w tak zwanych procesach kurierskich, bez odwiedzania banku, coś takiego mnie spotkało, konto zostało założone w banku Millennium. Procedury i przepisy pozwalają na tego typu działania oszustów, a banki i ustawodawcy nic sobie z tego nie robią.
@Ja
Wiem ze to kłopot, ale proponuję zgłosić to oprócz policji do lokalnego rzecznika konsumentów. Wprawdzie o wiele za wolno, ale jednak swoimi środkami wywierają oni skuteczny nacisk na władzę ustawodawczą w kierunku zmian przepisów a wykonawczą zmian procedur, kiedy mają dużo zgłoszeń dotyczących danego rodzaju nadużycia.
Nie tak dawno pomagałem niemal-dziewięćdziesięciolatkowi z rodziny porządkować jego sprawy w banku (likwidacja starego konta firmowego & założenie prywatnego & przesunięcie środków) i byłem bardzo pozytywnie zaskoczony podejściem „pani z okienka”, która patrzyła na mnie podejrzliwie, zdecydowanie pilnowała interesów staruszka (m. in. tego, żeby przypadkiem nie udzielił mi pełnomocnictwa do konta, co usiłował zrobić), rozmawiała z nim a nie ze mną (bardzo dobrze) mimo jego wady słuchu utrudniającej porozumienie. Mimo że chodziło o małe środki – no ale potencjalnie także przyszłe emerytury, możliwość kredytu, itp. Bardzo porządne i czujne podejście Konsultantki. Pełen szacunek. W przypadku oszustwa mogłaby komuś uratować skórę.