Preorder drugiego tomu książki sekuraka: Wprowadzenie do bezpieczeństwa IT. -15% z kodem: sekurak-book
Spora awaria Microsoft 365
18 i 19 lipca 2024 to daty, które zostaną zapamiętane (a może właściwie nadchodzący weekend) przez zespoły inżynierów, które będą jeszcze długo pracować nad przywróceniem działania wszystkich systemów dotkniętych przez problem z CrowdStrike Falcon. Ale to nie jedyna globalna awaria w tych dniach, a ponieważ problem z EDR wystąpił na systemach z rodziny Windows, to niestety często te dwa zdarzenia są mylone. Pierwszy problem dotyczy stacji końcowych, na których działa agent CS Falcon, natomiast drugi dotyczy aplikacji w chmurze Azure. Dotknięci zostali klienci, którzy mają swoje usługi zlokalizowane w regionie US Central. Przyczyną powstania problemu jest zmiana konfiguracji w backendzie chmury MS.
Jak informuje konto MSFT365Status główna przyczyna problemów z dostępnością aplikacji w Microsoft 365 została rozwiązana, natomiast wciąż użytkownicy mogą mieć problem z usługami takimi jak Microsoft Defender, Microsoft OneNote, SharePoint Online czy Microsoft Teams. W czasie poszukiwania przyczyn ruch został przekierowany do innych regionów. Na chwilę obecną udało się przywrócić działanie większości aplikacji, jednak klienci wciąż mogą doświadczać problemów.
Gracze korzystający z platformy Xbox Live również nie mogli zalogować się do swoich kont.
Status usług oraz bieżący stan serwisów można śledzić w usłudze Service Health Status oraz w admin center jako MO821132.
Nie jest to pierwsza awaria tego typu, która dotyka dużej liczby klientów. Pamiętny upgrade konfiguracji routerów w firmie OVH spowodował globalny paraliż w 2021.
~fc
Awaria Falcona dotyczy również serwerow jeśli są nim chronione.
Jednym klikiem wysadzili w powietrze pół Świata. Co niektórzy zacietają już ręce.
Chmura miała wyeliminować „Single point of failure”.
Hehe :)